Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podpalacz z Czerwionki-Leszczyn stanął przed sądem. Rafał T. podłożył ogień w familokach. Nie przyznaje się do winy

Jacek Bombor, Piotr Chrobok
Podpalacz z Czerwionki-Leszczyn stanął przed sądem. Rafał T. podłożył ogień w familokach
Podpalacz z Czerwionki-Leszczyn stanął przed sądem. Rafał T. podłożył ogień w familokach Piotr Chrobok
Podpalił familoki w Czerwionce. Przed rybnickim Sądem Rejonowym w środę, 2 czerwca, stanął 30-letni Rafał T. Mężczyźnie zarzuca się podpalenie dwóch zabytkowych kamienic i sprowadzenie zagrożenia życia na ich mieszkańców. To pierwsza rozprawa w tej sprawie.

Podpalacz z Czerwionki-Leszczyn stanął przed sądem. Rafał T. podłożył ogień w familokach. Nie przyznaje się do winy

W środę, 2 czerwca, ruszył proces 38-letniego Rafała T., oskarżonego o podpalenie dwóch kamienic w Czerwionce-Leszczynach.

Proces ruszył w Sądzie Rejonowym Rybniku. Rozprawa była jawna, choć dziennikarze – ze względu na obostrzenia covidowe, nie weszli na salę rozpraw. Odczytano akt oskarżenia, w którym zarzuca mu się podłożenie ognia w dwóch kamienicach, w których zginąć mogło kilkudziesięciu mieszkańców.

Zobaczcie zdjęcia z sądu i z pożaru kamienic

Choć na etapie śledztwa Rafał T. przyznał się do winy (na czterech protokołach), płakał, wyrażał skruchę, opowiadał, jak do tego doszło, kilka miesięcy później zmienił zdanie i dziś nie przyznaje się do winy. Twierdzi, że policjanci go przymusili. Co zatem robił na miejscu akcji?

- Twierdzi, że ma znajomego w jednej z kamienic, których często odwiedzał – wyjaśnia prokurator Malwina Szendzielorz-Pawela, zastępca prokuratora rejonowego w Rybniku.

- Podczas dzisiejszej rozprawy przesłuchano 8 świadków, kolejna rozprawa odbędzie się 14 lipca o 9.30 – wyjaśnia Jacek Wesołowski, rzecznik Sądu Okręgowego w Rybniku.

Przesłuchani zostali poszkodowani mieszkańcy dwóch kamienic, którzy w wyniku pożaru stracili dach nad głową, w sprawie występują jako oskarżyciele posiłkowi. Opowiadali o przebiegu akcji ratowniczej, ucieczce z zadymionych pomieszczeń. Dwóch świadków potwierdziło, że widziało oskarżonego na miejscu pożaru, gdy pomagał ratować dobytek. Z ich relacji wynika, że tylko cud sprawił, że ludzie przeżyli.

Na rozprawę Rafał T. został doprowadzony z zakładu karnego, gdzie od grudnia 2020 roku odbywa odwieszony roczny wyrok za...inne podpalenia. Od listopada 2015 do listopada 2016 zniszczył sześć samochodów, ogień podkładał też w dwóch piwnicach i jeszcze w jednym budynku – wyliczała nam kilka miesięcy temu prokurator Malwina Pawela-Szendzielorz.
Poddał się wówczas dobrowolnie karze: 5 grudnia 2018 roku dostał wyrok jednego roku w zawieszeniu na trzy lata. Okres próbny nie minął, a w międzyczasie oskarżono go o podpalenie kamienic, więc sąd mu odwiesił wyrok. Co ciekawe, T. wciąż spłacał zadłużenie wobec osób, którym w przeszłości zniszczył samochody i piwnice
Teraz do tego dochodzi nowy zarzut podpalenia dwóch familoków - i tej sprawy dotyczy rozpoczęty właśnie proces - sprowadzenia pożaru zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób. Za to grozi mu do 15 lat więzienia
29-letni Rafał T. jest kawalerem, pracował w biurze w dużej firmie w Rybniku produkującej części samochodowe. T. ma wyższe wykształcenie, skończył Zarządzanie i Inżynierię Produkcji na Politechnice Śląskiej w Gliwicach.
Podpalał zapalniczką worki na strychach

Przypomnijmy, do podpalenia doszło we wtorek, 18 lutego 2020 roku, po godzinie 18. Najpierw piroman podłożył ogień w familoku przy ulicy Hallera. Wszedł na strych, podłożył zapalniczkę pod worek foliowy. Potem poszedł do familoka przy Wolności – tam też podpalił worek na strychu. Widział zamieszanie, dym. Więc pomagał...w akcji gaśniczej. Już kilka godzin później był zatrzymany.
W wyniku pożaru 48 osób straciło dach nad głową, straty sięgały 2 mln zł. Na szczęście nikt nie ucierpiał – lokatorzy w porę zdążyli opuścić mieszkania.

Podpalacz z Czerwionki-Leszczyn stanął przed sądem. Rafał T. podłożył ogień w familokach

Podpalacz z Czerwionki-Leszczyn stanął przed sądem. Rafał T....

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto