Do wypadku doszło w sobotę 17 października 2020 w okolicach Hurghady. Żagański płetwonurek eksplorował wraz z innymi wrak stawiacza min "El Mina", który stanowi wielką atrakcję dla podwodnych podróżników. Leży on na głębokości 24 metrów w Morzu Czerwonym, w okolicach Hurghady.
Wojna sześciodniowa i ostrzał
Stawiacz min został zbombardowany podczas ataku Izraelskich bombowców w 1967 roku, w czasie wojny sześciodniowej. Miejsce jest oznaczone boją i można do niego zacumować. Jest popularnym miejscem dla płetwonurków z całego świata, którzy eksplorują wrak.
Drapieżnik czaił się we wnętrzu
Dariusz Drozdek ze szkoły nurkowania Darco i Wilson Travel jest płetwonurkiem od 28 lat i wiele razy nurkował w egzotycznych miejscach. Zaznacza, że to pierwszy niebezpieczny przypadek, który miał miejsce.
- Murena zaatakowała mnie od tyłu po lewej stronie - opowiada D. Drozdek. - O mało nie straciłem palca. Na głębokości 24 metrów krew wyciekała bardzo obficie i na tej głębokości miała kolor zielony. Dopiero gdy wypłynęliśmy na głębokość 5 metrów, zaczęła płynąć mniejszym strumieniem.
Egipska służba zdrowia stanęła na wysokości zadania
Nasz płetwonurek miał ubezpieczenie nurkowe (koszt 59 zł), co podkreśla w swojej relacji. Został od razu odwieziony do szpitala, gdzie podano mu znieczulenie i zszyto ranę. - Dzięki wielkie za pomoc Mahmoudowi Moustafie oraz dla Sheba i całego teamu - podkreśla.
Do Egiptu wrócili turyści
Czy Hurghada jest opuszczona w czasie pandemii? - Wszyscy są zrelaksowani i wypoczywają - odpowiada płetwonurek. - Jest bardzo dużo turystów z Polski, z Białorusi i gdzie jest wojna oraz z Ukrainy. Jest też wielu Niemców.
Czytaj również na naszym portalu
Zobacz film Zadzieram kiecę i lecę // Kamila Zawłocka o Hurghadzie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?