Piłkarki TS ROW mają nowego trenera. Mariusz Adaszek zastąpi Łukasza Wojtalę

Zaledwie kilka dni trwał wakat na stanowisku pierwszego trenera rybnickich piłkarek. Łukasza Wojtalę, który prowadził zespół przez ostatnie dwa lata i który osiągnął z rybniczankami największy sukces w pięcioletniej historii klubu zastąpi Mariusz Adaszek.

Nowy trener TS ROW do tej pory pracował w drużynie jako trener zespołu rezerw oraz sekcji młodzieżowej U-17. - Doszliśmy do wniosku, że nie ma czasu na rewolucję – tłumaczą wybór w klubie.

Nowo wybrany szkoleniowiec poprowadzi rybniczanki przynajmniej w trzech najbliższych spotkaniach. Trener Mariusz Adaszek nie posiada bowiem licencji trenerskiej UEFA A, dlatego nie wiadomo czy będzie to możliwe w kolejnych meczach. - Będziemy się ubiegali o zgodę na dokończenie rundy w takiej obsadzie – wyjaśniają przedstawiciele TS ROW.

Mariusz Adaszek jak dotąd nie prowadził samodzielnie pierwszej drużyny żadnego zespołu. W przeszłości był piłkarzem między innymi Ekstaklasowej Odry Wodzisław oraz GKS-u Jastrzębie.

Rybnickie piłkarki, które w tym sezonie po raz pierwszy w historii występują w Ekstralidze początku rozgrywek nie mogą zaliczyć do udanych. W czterech meczach poniosły cztery porażki i zawodniczki nie mają na swoim koncie choćby punkty.

- Sytuacja jest trudna, ale nie beznadziejna. Przegraliśmy cztery mecze z dwudziestu dwóch. Wszystko przed nami. Mamy dobry zespół, który musi uwierzyć po tym wszystkim w siebie i zagrać tak jak każda z nich była szkolona przez lata. Bez taktyki przekraczającej możliwości tej drużyny – przyznaje prezes TS ROW Tomasz Kieczka.

- My się nie poddajemy i nie poddamy się do ostatniego meczu tego sezonu. Jestem przekonany, że jest to pierwszy i nie ostatni sezon TS ROW Rybnik w Ekstralidze – dodał prezes.

Pierwszy ligowy test rybniczanek pod wodzą nowego szkoleniowca już w najbliższą sobotę. Na boisku Rymera w Niedobczycach piłkarki podejmą drużynę Rolnika Biedrzychowice. Początek spotkania o godzinie 17:00.