Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Petycja w obronie rybnickiego szpitala. Jest już 150 podpisów

Barbara Kubica-Kasperzec
Barbara Kubica-Kasperzec
ARC
Ponad 150 mieszkańców regionu rybnickiego w ciągu zaledwie trzech godzin podpisało się pod internetową petycją do Marszałka Województwa Śląskiego w obronie rybnickiego szpitala. Ostatnie tygodnie w lecznicy są bardzo nerwowe.

Z pracą pożegnało się tam kilkunastu lekarzy, dyrekcja szpitala poinformowała że ten stoi na granicy bankructwa, przez co konieczne było zawieszenie pracy czterech szpitalnych oddziałów. Petycję do Marszałka wraz z apelem o interwencję stworzyli politycy i radni PO w Rybniku. W najbliższą środę, 14 lipca, dodatkowo mają oni się spotkać wraz z prezydentem miasta Piotrem Kuczerą z marszałkiem i rozmawiać o przyszłości szpitala.
- Stanowczo protestujemy przeciwko ograniczeniom w funkcjonowaniu Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 3 w Rybniku, jednego z największych szpitali na Śląsku. Podejmowane od kilku miesięcy destrukcyjne działania Pani Dyrektor Ewy Ficy prowadzą do tragicznego w skutkach zamykania oddziałów i narażenia mieszkańców na utratę zdrowia i życia – piszą autorzy petycji.

Autorzy petycji podkreślają, że sytuacja szpitala jest najgorsza od lat. - Mamy do czynienia z największym kryzysem zdrowotnym w historii Rybnika. Doszło do zawieszenia funkcjonowania 4 oddziałów, zwolnień lekarzy, pielęgniarek, utrudnień w dostępie do pomocy zdrowotnej dla mieszkańców. Funkcjonowanie stacji dializ zostało zredukowane, a głosy zatroskanych pracowników szpitala kreślą jeszcze tragiczniejszy scenariusz. Dziś chorzy są zmuszeni do szukania pomocy w miastach oddalonych o kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt kilometrów od Rybnika – piszą autorzy petycji.

Przypomnijmy, że w kilka dni temu w szpitalu w Rybniku zawieszono pracę oddziału pediatrii, wewnętrznego oraz laryngologii dzieci i laryngologii dorosłych. Z oddziału wewnętrznego trzeba było ewakuować część pacjentów. Zawieszenie pracy oddziałów to m.in. efekt wypowiedzenia przez dyrekcję lekarzom dotychczasowych warunków płacy i pracy. Nowych zasad nie przyjęła część medyków. - Kiedy w marcu, w związku z katastrofalną sytuacją finansową placówki, byłam zmuszona podjąć decyzję o wypowiedzeniu warunków pracy i płacy dla 79 lekarzy, zdawałam sobie sprawę że czeka nas trudny czas rozmów i negocjacji. Temat lekarzy okazał się bardzo medialny, ale warto podkreślić że oszczędności dotknęły przedstawicieli wszystkich grup zawodowych pracujących w WSS nr 3 w Rybniku. Zdecydowana większość podeszła do sprawy ze zrozumieniem i za to bardzo im dziękuję. Takie podejście zaprezentowała też większość lekarzy i mówią o tym liczby – tylko 16 z nich nie przyjęło ostatecznie nowych warunków pracy i płacy. Jeśli chodzi o rezydentów – z 64 nie przyjęło ich zaledwie pięciu – podkreśla Ewa Fica, dyrektorka WSS numer 3 w Rybniku. - Ale szczerze – szpital w Rybniku jest na dziś niewypłacalny, bo kumulują się zobowiązania zaciągnięte w ostatnich kilku latach. Zobowiązania sięgają 115 314 012,38 zł, w tym zobowiązania krótkoterminowe to 27 991 89 zł, a strata sięga dziś 15 880 748,05 zł. Dla porównania – kontrakt naszego szpitala na rok 2021 wynosi 182 mln zł – wylicza dyrektorka.

Zdaniem autorów petycji te tłumaczenia to jedynie zasłona dymna. - Obarczanie winą lekarzy i personelu medycznego za zaistniałą sytuację finansową szpitala i całej służby zdrowia jest nieporozumieniem i brakiem szacunku wobec osób, które w ostatnich miesiącach walczyły z pandemią koronawirusa oraz oddały znaczną część swojego zawodowego życia rybnickiej lecznicy. Największą wartością zawsze jest personel medyczny, zespół ludzi, człowiek – podkreślają. - W imię dobra społecznego żądamy zaprzestania niszczenia rybnickiej lecznicy, zmiany na stanowisku dyrektora, oddłużenia szpitala przez samorząd Województwa Śląskiego, wznowienia działalności zamkniętych oddziałów, rozpoczęcia dialogu ze środowiskiem medycznym, zakończenia wykorzystywania wewn. sporów w szpitalu do zarządzania kryzysem oraz przygotowania planu naprawczego zgodnego z interesem i potrzebami społecznymi – piszą w petycji pod którą jako pierwszy podpisał się poseł PO Marek Krząkała oraz radni: Łukasz Kłosek i Radosław Knesz.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Petycja w obronie rybnickiego szpitala. Jest już 150 podpisów - Rybnik Nasze Miasto

Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto