Za Pawła Reka trzyma kciuki cały Rybnik. Jego historię zna tu każdy. Był normalnym, radosnym chłopcem. Nastolatek źle poczuł się na wycieczce szkolnej, a interwencja lekarska nie przyszła na czas...
- “Mamo, boję się, że już się nie obudzę” - takie były jego ostatnie słowa… Stało się nieszczęście. Zerwana zastawka spowodowała ogromne spustoszenie w mózgu syna, przynosząc paraliż całego ciała. Od tego czasu walczymy o jego powrót do zdrowia, a największą szansę daje terapia komórkami macierzystymi w Bangkoku – tłumaczą rodzice Pawła Reka.
By chłopak, który po śpiączce mózgowej i porażeniu czterokończynowemu nie mówi, nie chodzi, jest karmiony przez PEG i potrzebuje całodobowej opieki, mógł polecieć na leczenie do Tajlandii, pomogło wiele osób. Wsparcia finansowego udzieliło wielu rybniczan biorących udział w zbiórkach i wpłacających pieniądze na konto m.in. przez Fundację Stonoga.
Dużą aktywnością wykazali się też m.in. kibice żużlowego ROW Rybnik, bo chłopiec był zagorzałym kibicem rekinów.
- Dziękujemy wszystkim, którzy pomagają Pawłowi przez wsparcie finansowe. Już 1 lutego dzięki waszej pomocy lecimy do Bangkoku na komórki macierzyste – napisała niedawno na facebooku Lucyna Rek, mama Pawła.
- Do Bangkoku wylatujemy we trójkę – Paweł, żona i ja - 1 lutego i będziemy tam do 25 lutego – mówi nam Marcin Rek, tata chłopca.
Tłumaczy, że chłopiec będzie miał tam zapewnioną pełną rehabilitację czyli akupunkturę, aqua terapię, terapię ruchową i inne.
- Zabieg przeszczepu komórek macierzystych zawiera dla Pawła osiem podań komórek w formie dożylnej – tłumaczy Marcin Rek. - Konsultacje zawierały przesłanie dokumentów medycznych syna w j. angielskim i po weryfikacji kliniki dobrano dawcę dla Pawła – dodaje tata chłopca.
Rodzina z Rybnika na czas pobytu w Bangkoku zamieszka w hotelu, z którego Paweł będzie przewożony do kliniki na podanie komórek.
- Paweł czuję się dobrze. Podróż samolotem nie będzie dla niego nowością bo lecieliśmy już dwa razy kiedyś na wczasy. Choć w jego dzisiejszym stanie nie wiemy jak do końca zareaguje ale nie ma przeciwwskazań od lekarza do podróży lotniczej – dodaje Marcin Rek.
Można pomóc Pawłowi Rekowi przekazując mu 1 procent podatku bądź też wpłacając pieniądze na konto. Szczegóły na jednym ze zdjęć w galerii.
Te produkty powodują cukrzycę u Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?