Rewelacyjnie zagrali i zaśpiewali w sobotę wieczorem w Rybniku-Boguszowicach muzycy z zespołu Raz, Dwa, Trzy. Koncert zatytułowany "Czy te oczy mogą kłamać" odbył się w Domu Kultury. Widownia zapełniona była po brzegi. Zespół zaczął od "Miasteczka Bełz", jednego z utworów Agnieszki Osieckiej. - Dziś zagramy i zaśpiewamy część nie naszych piosenek - zapowiedział Adam Nowak, wokalista. - Piosenki Agnieszki Osieckiej wykonaliśmy po raz pierwszy podczas koncertu w radiowej "Trójce". Było to 9 marca. Od tego czasu na wszystkie nasze koncerty przychodzą tłumy. A płyta, którą wydaliśmy stała się już złotą płytą. Za to wam dziękujemy.
Potem była już tylko muzyka. Przez dwie godziny, bez chwili przerwy. Adam Nowak nie miał nawet czasu żeby wytrzeć porządnie twarz, ocierał więc pot rękawem. Doskonale znane piosenki Osieckiej w aranżacji Raz, Dwa, Trzy zyskały zupełnie inny wymiar. Wiele utworów wręcz trudno rozpoznać. Tak jest np. z piosenką "Wielka woda" znaną z wykonania Maryli Rodowicz. Świetnie brzmią też "Piosenka o okularnikach", "Kiedy mnie już nie będzie" czy "Kołysanka dla okruszka" wcześniej kojarzona głównie z Sewerynem Krajewskim. Publiczność rozgrzała się już na początku koncertu, przy brawurowo zaśpiewanym utworze "Czy te oczy mogą kłamać". Potem było już tylko lepiej, muzycy wcale nie musieli zachęcać widowni do wspólnego śpiewania.
Po piosenkach Osieckiej przyszła pora na autorskie utwory zespołu. Raz, Dwa, Trzy przypomniał więc "Talerzyk", swój pierwszy przebój. Nie zabrakło też "Czarnej Inez", "Sufitu", "Pod niebiem", "I tak warto żyć" czy "W wielkim mieście".
Robert EL Gendy Q&A
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
