Rozgrywki o mistrzostwo wodzisławskiej ligi piłkarskich drużyn niezrzeszonych jeszcze się nie skończyły, a wiadomo już, kto został mistrzem w tym sezonie. Po raz drugi tytuł ten zdobył TKKF "Olimp". Jest to dobrze zorganizowana grupa entuzjastów piłki nożnej z Wodzisławia.
- Dla takich drużyn warto organizować zawody o mistrzostwo - chwalił niezrzeszonych zawodników Roman Zieliński, sędzia oraz współorganizator rozgrywek z Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji "Centrum" w Wodzisławiu. - Nie ma z nimi żadnych problemów, są wzorem do naśladowania dla innych zespołów, które z kolei nie zawsze dobrze radzą sobie z organizacją.
Drużyny niezrzeszone tworzą pasjonaci piłki nożnej, którym nie brak siły i chęci, aby jeszcze po pracy spotkać się na boisku i pograć w piłkę. Wodzisławski MOSiR stwarza im możliwość udziału w zorganizowanych rozgrywkach o tytuł mistrza. W tym sezonie walkę tę podjęło dziewięć zespołów. - Jest to dla nas wspaniała zabawa po godzinach ciężkiej nieraz pracy - stwierdził krótko Henryk Fajkis, kapitan i zarazem główny organizator zespołu "Olimp". W trakcie rozgrywek drużyna ta nie doznała żadnej porażki strzelając przeciwnikom aż 42 bramki, a tracąc zaledwie 13.
Drugie miejsce w klasyfikacji przypadło zespołowi "Alumast", walka o trzecią pozycję toczyła się będzie jeszcze w ostatniej kolejce. Obecnie trzeci w tabeli jest zespół MHC Czarni, jednak największą szansę na zapewnienie sobie miejsca na podium ma drużyna TKKF "Karlik", pod warunkiem, że pokona "Bolo Boys". Nad organizacją rozgrywek ligi drużyn niezrzeszonych czuwają Adam Mokry oraz Roman Zieliński z wodzisławskiego MOSiR-u.
Zgadnij kto to? Sportowe gwiazdy jako dzieci
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
