MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Odra była lepsza

(isa)
W minioną sobotę Odra Wodzisław w nowym składzie rozegrała pierwszy mistrzowski mecz z Widzewem Łódź. Chrzest bojowy na łódzkim stadionie zakończył się pokojowym remisem 0:0.

W minioną sobotę Odra Wodzisław w nowym składzie rozegrała pierwszy mistrzowski mecz z Widzewem Łódź. Chrzest bojowy na łódzkim stadionie zakończył się pokojowym remisem 0:0. Wynik ten jednak mocno rozczarował sympatyków piłki. Zdecydowanie Odra mogła ten mecz wygrać i wrócić z Łodzi z trzema punktami. Kilka szans na bramkę zmarnował jednak Piotr Rocki. W 89 minucie meczu "Rocky" miał okazję wysłać piłkę z odlegości pięciu metrów do pustej bramki. Nie udało mu się.

- Najłatwiejsze sytuacje są czasem najtrudniejsze - skwitował krótko zawodnik wodzisławskiej drużyny. - Nie dostałem "wypieszczonej" piłki. Chciałem uratować sytuację ślizgiem, ale było już po akcji. Mogliśmy zdobyć te trzy punkty, ale myślę że i tak nie jest źle - podsumowuje pierwsze spotkanie "Rocky".

Również Ryszard Wieczorek, pierwszy trener Odry Wodzisław, wstrzymuje się od krytyki swojego piłkarza. - Podczas tego meczu "Rocky" i tak był jaśniejszym punktem w zespole - stwierdza szkoleniowiec. - Nie pochwalam niewykorzystanych przez niego okazji, ale uważam, że był to jeden z jego najlepszych meczów rozegranych po kontuzji.

Nikt jednak nie ma wątpliwości, że Odra mogła wygrać pierszy mecz mistrzowski. Po spotkaniu na łódzkim stadionie pozostał niedosyt. Brak zdecydowanej postawy w grze wodzisławian wynikał prawdopodobnie z początkowych obaw. Odra po raz pierwszy występowała w nowym składzie. - Jechaliśmy praktycznie "na pożarcie"?. Spodziewaliśmy się, że przeciwnik będzie silniejszy - mówił trener Wieczorek. - Tymczasem nasz zespół mimo wszystko okazał się lepszy.
Zdaniem szkoleniowca, wodzisławska drużyna powinna teraz uwierzyć w swoje siły i umiejętności. Podobnie myśli Piotr Rocki.

- Nowa ekipa została skompletowana błyskawicznie i bardzo trafnie - ocenia zawodnik. - Jestem tym zaskoczony. Uważam, że mimo tak dużych zmian, zespół nie stracił swojej siły.
Zdaniem wodzisławskiego piłkarza, ważne jest, że w drużynie panuje dobra atmosfera. Nowi zawodnicy bardzo szybko zgrali się z resztą.

Dodajmy, że jutro (10 sierpnia) Odra rozegra mecz mistrzowski z Lechem Poznań. Początek spotkania na wodzisławskim stadionie przy ulicy Bogumińskiej o godzinie 16.30.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto