– Nie możemy już dłużej tkwić w tym letargu. Tak jak zmieniają się przyzwyczajenia konsumentów, tak musimy się zmieniać i my – mówi Jacek Sochacki. Do tej pory kupcy spotkali się dwa razy. Podczas tych spotkań ustalili między innymi od kiedy sklepy będą czynne dłużej. – Postulowano nawet by ruszyło to wcześniej niż 1 grudnia, ale ostatecznie zapadła decyzja, że to dobry termin. Wciąż czekamy na kolejnych przedsiębiorców, którzy przyłączą się do inicjatywy. Do tej pory odmówiło nam tylko 5 przedsiębiorców, kilku jest niezdecydowanych jeszcze – mówi Sochacki.
Wydłużenie czasu otwarcia kilkudziesięciu sklepów w centrum miasta to odpowiedz na, iż drobni sklepikarze niemal całkowicie przygrywają batalię o klienta z centrami handlowymi, które kilka lat temu ulokowały się w Śródmieściu. – W chłodny jesienny dzień zawsze chętniej wybieram się na zakupy do galerii, bo tam jest sucho, ciepło i przy okazji spaceru po sklepach mogę też usiąść przy kawie ze znajomymi – mówi nam Marta Kusidło, rybniczanka. – A poza tym, ja sama kończę pracę o godzinie 17, więc zakupy rozpoczyna najwcześniej o tej właśnie godzinie. Wówczas większość sklepów jest już zamknięta. Pozostają tylko galerie i markety. Jeśli jednak sklepy będą czynne dłużej, to częściej do nich wejdę – dodaje jej koleżanka, Aleksandra Hajduk.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?