Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy żłobek w Rybniku - Stodołach? Stodolanie marzą o świetlicy

Aleksander Król
Mieszkańcom Stodół marzy się świetlica, w której mogliby się spotykać. Miasto dało im wolną rękę, ale niewiele z tego wyszło. Co dalej z budynkiem dawnej szkoły? A może nowy żlobek w Rybniku - Stodołach?

Nowy żłobek w Rybniku - Stodołach? Stodolanie marzą o świetlicy

W 2000 roku zamknięto szkołę w Stodołach, a tutejsze dzieci “przeniesiono” do szkoły w Chwałęcicach. Przez jakiś czas XIX-wieczny obiekt wykorzystywali harcerze, ale i oni go opuścili, więc od dawna stoi pusty i nieszczeje. Boisko do piłki nożnej zarosła wysoka trawa i nikt nie rzuci już też piłki do kosza. “Stodolanom” marzy się tu jakaś świetlica, w której mogliby się spotykać, ale czy się uda?

- Stodoły przez długie lata były miejscem zapomnianym przez ludzi i Boga. Dzieci wychowywały się na przystanku, bo tu niczego nie było. Gdyby nie restauracja Kobyłka, która w latach świetności miała mały plac zabaw, to moje dzieci - dziś mają 11 i 15 lat, nie miałyby gdzie babki z piasku zrobić - mówi Andrzej Jankowski, przewodniczący zarządu dzielnicy Stodoły. Tłumaczy, że w ostatnim czasie trochę w Stodołach się zmieniło, że wiele pomógł budżet obywatelski. - Dwa lata temu jeden z mieszkańców powalczył o plac zabaw dla dzieci i udało się - powstał on w ramach budżetu obywatelskiego. Jest naprawdę fajny, pełen urządzeń i ogrodzony. Teraz chcemy rozwijać to miejsce, ale plac zabaw, nawet z szałasem do grilla obok, to nie wszystko. Chcielibyśmy uruchomić budynek starej szkoły - dodaje Jankowski.

Tłumaczy, że na początku obiekt wykorzystywali harcerze. - Opiekowali się tym, mieli tu swoje zbiórki, kolonie, ale harcerzom ktoś się tutaj włamał. Ludzie opowiadali jak białą armaturę wandale zrzucili przez okna na dół. Wnętrza w jakimś stopniu zostały zdewastowane. Trzeba wydać pieniądze, żeby od nowa tutaj działać - mówi.

Przyznaje, że miasto dało “Stodolanom” wolną rękę na wykorzystanie budynku dawnej szkoły. - Pan prezydent Kuczera na spotkaniu w dzielnicy pytał, co robimy ze starą szkołą. Ale póki co, z różnych względów, nie powołaliśmy żadnego stowarzyszenia. Chcemy to zrobić. Obawiamy się, że jak uda nam się ruszyć, to potem podatki nas zjedzą - dodaje Jankowski.

W Urzędzie Miasta Rybnika tłumaczą, że budynek przy ul. Rudzkiej 451 w Rybniku-Stodołach pierwotnie przeznaczony był na sprzedaż, ale ogłoszony w pierwszej połowie ubiegłego roku przetarg na sprzedaż został jednak odwołany, z powodu przeznaczenia nieruchomości na cele użyteczności publicznej. - Decyzja prezydenta Rybnika o odwołaniu przetargu miała swoje źródło w piśmie, przesłanym przez nieformalną grupę 150 mieszkańców dzielnicy Stodoły, deklarującą chęć przejęcia budynku (w formie fundacji, spółdzielni bądź stowarzyszenia) na cele społeczne, kulturalno- edukacyjne i integracyjne dzielnicy - mówi Agnieszka Skupień, asystent prezydenta Rybnika.

- Jesteśmy w kontakcie z mieszkańcami i członkami tamtejszej rady dzielnicy. Póki co, żadne wiążące decyzje w kwestii zagospodarowania budynku nie zapadły - dodaje.

Jankowski przyznaje, że mieszkańcy Stodół potrzebują wsparcia z góry”, bo sami nie dadzą rady ruszyć z tematem.

- To nieprawda, że Stodolanom się nie chce. Dożynki zrobiliśmy lepsze od wielu dzielnic. Ale w sprawie szkoły potrzebujemy pomocy. Zastępca prezydenta Piotr Masłowski na jednym ze spotkań mówił, że w naszej dawnej szkole mógłby powstać żłobek. To fajny pomysł. Takich instytucji w mieście brakuje. Ale może przy okazji mogłaby też powstać dla nas świetlica? Żłobek na parterze, góra dla nas. Tylko, czy to da się pogodzić? - zastanawia się Jankowski.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Nowy żłobek w Rybniku - Stodołach? Stodolanie marzą o świetlicy - Rybnik Nasze Miasto

Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto