Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowe autobusy w Rybniku zaaatakowali wandale. Markerami porysowali wnętrze pojazdów

Barbara Kubica
Szok! Nowe autobusy w Rybniku zaatakowali wandale. Minął zaledwie miesiąc odkąd na ulice Rybnika wyjechały nowe autobusy komunikacji miejskiej zakupione przez rybnicką firmę Transgór, a już dobrali się do nich wandale. Wszystko działo się w biały dzień i co gorsza w obecności innych pasażerów, którzy zamiast zareagować spoglądali w okno.

Nowe autobusy w Rybniku zniszczone przez wandali

- To niestety smutna norma. Na plastikowych elementach autobusu ktoś nagryzmolił jakieś napisy. Próbowaliśmy to usunąć, ale kiepsko schodzi, poza tym nie możemy używać jakiś eksperymentalnych chemikaliów, bo zniszczymy ten element autobusu – mówi nam Antoni Mainczyk, wiceprezes rybnickiej firmy Transgór. - Na szczęście moment, kiedy jeden z pasażerów dewastował pojazd został uwieczniony na kamerze monitoringu. Mamy go na nagraniu, więc sprawę przekazaliśmy już do prokuratury rejonowej w Rybniku – dodaje.
Po raz pierwszy cztery fabrycznie nowe autobusy w Rybniku – dwa przegubowe i dwa krótki – wyjechały na rybnickie drogi na przełomie sierpnia i września. W nienaruszonym stanie pozostały tylko kilka dni, bo już w pierwszych dniach września miał miejsce pierwszy atak wandali. Kolorowym flamastrem popisany został panel pod sufitem oraz ramy okna. - Dlatego chcielibyśmy zaangażować w akcję przeciwdziałania takim przypadkom wszystkich pasażerów. Chcemy jeździć ładnymi, eleganckimi autobusami, to sami też musimy się o to zatroszczyć. Nie może być tak, że ktoś jednego dnia pisze flamastrem, następnego tnie nożem siedzenia i nikt nie reaguje, nic nie widzi – mówi Mainczyk.
Pasażerowie choć zgadzają się z prezesem Transgóru, to przyznają, że zwyczajnie boją się reagować. - Powiem takiemu smarkaczowi, że ma nie niszczyć autobusu, to na przystanku dostanę potem w głowę. Wolę nie ryzykować, choć wkurza mnie to, kiedy muszę usiąść na pomazanym, brudnym, albo podartym siedzeniu – mówi nam pan Adam, jeden z pasażerów.
Dla tych, którzy myślą podobnie mamy radę: jeśli boicie się zareagować wystarczy, że o akcie wandalizmu powiadomicie kierowcę pojazdu. Ci dysponują bowiem specjalnym, alarmowym przyciskiem, za pomocą którego od razu łączą się z komendą straży miejskiej.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto