Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niebezpieczne zabawy

ic
Czy zbudowany przez Mieczysława Zielińskiego, mechanika samochodowego, „reaktor wodorowy” może być niebezpieczny? Tak twierdzi profesor Krzysztof Gosiewski z Instytutu Chemii i Ochrony Środowiska Wyższej ...

Czy zbudowany przez Mieczysława Zielińskiego, mechanika samochodowego, „reaktor wodorowy” może być niebezpieczny? Tak twierdzi profesor Krzysztof Gosiewski z Instytutu Chemii i Ochrony Środowiska Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Częstochowie.

O niezwykłym urządzeniu, jakie powstało w niewielkim garażu na peryferiach Rudy Śląskiej, pisaliśmy w miniony piątek. Mieczysław Zieliński, absolwent zawodówki samochodowej, zbudował „reaktor wodorowy”.

– W reaktorze woda rozkładana jest na tlen i wodór. Tlen ucieka do luftu, a wodór zbiera się w butli – tłumaczy Mieczysław Zieliński. Wodór ma być wykorzystany do napędu silnika podłączonego do agregatu prądotwórczego. Wytworzony w ten sposób prąd płynąłby do mieszkania pana Mieczysława.

Sceptycznie do zapewnień wynalazcy podchodzi profesor Krzysztof Gosiewski z częstochowskiej WSP. – Praw fizyki oszukać się nie da. Jeśli chcemy otrzymać wodór z wody, to musimy dostarczyć energię, która rozerwie wiązania chemiczne tworzące molekuły wody – tłumaczy naukowiec. – Z drugiej zasady termodynamiki wynika, że do produkcji wodoru trzeba dostarczyć energii więcej niż się potem odzyska.

Gdyby, jak twierdzi wynalazca, w procesie tym otrzymywano więcej energii niż się do niego wprowadza, to byłoby to po prostu perpetuum mobile, co jak od dawna wiadomo jest po prostu niemożliwe – dodaje profesor Gosiewski.

Obawy naukowca budzi również bezpieczeństwo urządzenia. – Mieszanina wodoru z zawierającym tlen powietrzem tworzy mieszankę, którą nie bez kozery od dawna nazywano „piorunującą”. Jest to mieszanka silnie wybuchowa – podkreśla prof. Krzysztof Gosiewski. – Projektowanie i uruchamianie takich instalacji podlega w Polsce restrykcyjnym przepisom.

Władzom miasta, które myślą o wspieraniu wynalazcy, na początek proponowałbym zorganizowanie kontroli, czy przepisy te zostały dochowane, zanim cała okolica wyleci w powietrze – ostrzega prof. Gosiewski.

Mieczysław Zieliński planował uruchomienie reaktora na miniony weekend. Na razie jednak do tego nie doszło. – Wszystko opóźni się o jakiś tydzień – podsumowuje wynalazca.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto