Nie chciał zatrzymać się do policyjnej kontroli, bo... nie miał czasu. Pijany rybniczanin wpadł w Żorach
Do zdarzenia doszło w miniony piątek (21.08). Około. godziny 12.00 patrol żorskiej drogówki zatrzymał pijanego motorowerzystę, który zbagatelizował wcześniejszy sygnał policjantów do zatrzymania się do kontroli. Mężczyzna widząc, że chcą go skontrolować dodał gazu, a przejeżdżając obok patrolu krzyknął: "Nie zatrzymam się, bo nie mam czasu"!
- Mundurowi natychmiast ruszyli w pościg za kierowcą i dogonili go w ułamku sekundy, po tym jak zdążył przejechać nieco ponad kilometr - relacjonuje asp.szt. mgr Kamila Siedlarz oficer prasowy policji w Żorach.
Podczas zatrzymania, po raz kolejny 29-latek podjął nieudaną próbę ucieczki i gdy policjant złapał go za ramiona, aby zapobiec dalszej ucieczce usiłował jeszcze odjechać.
Chcąc uniknąć kolejnej próby ucieczki mężczyzny, mundurowi zabrali go na komendę. Tam zbadali alkomatem i prześledzili jego kartotekę.
- Wynik badania wskazał na 0,7 promila. Policjanci ustalili ponadto, że 29-latek posiada aktywny zakaz prowadzenia pojazdów, który obowiązywał go jeszcze do 2023 roku - przyznaje asp.szt. mgr Kamila Siedlarz z żorskiej KMP.
Wkrótce motorowerzysta stanie przed sądem i odpowie za popełnione przestępstwa. Za każde z nich - prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi mu do 5 lat więzienia.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?