Do zdarzenia doszło w dzielnicy Miechowice w Bytomiu. Wieczorem 51-latek zamówił w jednej z korporacji taksówkarskiej kurs z centrum miasta do Miechowic.
Gdy taksówkarz dowiózł klienta pod wskazany adres, ten złapał go za szyję i próbował skraść mu saszetkę, którą miał przewieszoną przez ramię. 49-letniemu kierowcy udało się oswobodzić i wysiąść z taksówki. Wtedy agresor wyszedł za nim i zaczął szarpać mężczyznę. Obrona i zdecydowana postawa pokrzywdzonego, skłoniła napastnika do przerwania ataku. Mężczyzna, wygrażając taksówkarzowi i nie płacąc za kurs, odszedł w głąb osiedla.
Taksówkarz zgłosił sprawę na policjantom. Kryminalni z bytomskiej komendy, w trakcie prowadzonego dochodzenia, ustalili tożsamość sprawcy. Jak się okazało, miał on bogatą przeszłość kryminalną. Wczoraj kryminalni z bytomskiej komendy zatrzymali 51-latka i doprowadzili go do sądu. Na wniosek śledczych, sądu zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu. Za to przestępstwo grozi mu kara do 12 lat więzienia.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?