Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Namiot dla górników z kopalni Jankowice pod szpitalem. Wjeżdżają do namiotu autem i robią im testy na koronawirusa

Aleksander Król, AB
Górnicy z kopalni Jankowice będą badani w namiocie ustawionym dziś (7.05) specjalnie dla nich pod szpitalem w Rybniku. To specjalny namiot, do którego będzie się wjeżdżało samochodem. W ten sposób - bez wychodzenia z auta - będą pobierać testy na koronawirusa górnikom z KWK Jankowice.

Namiot dla górników z kopalni Jankowice pod szpitalem. Będą wjeżdżać do namiotu autem i robić testy na koronawirusa

Górnicy z kopalni Jankowice narzekali, że muszą długo czekać na testy na koronawirusa. Dziś (7.05) o godz. 7 strażacy z Rybnika ustawili pod szpitalem specjalny namiot, do którego będzie się wjeżdżało samochodem. W ten sposób - bez wychodzenia z auta - będą robić testy na koronawirusa górnikom z KWK Jankowice.

- Akcja została skoordynowana na poziomie Sanepidu, kopalni i nas, ale nas w tym sensie, że myśmy udzielili miejsca na namiot. Do namiotu będzie się wjeżdżało samochodem. I tam będzie pobierany wymaz i wysyłany do laboratorium - mówi Michał Sieroń, rzecznik Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 3 w Rybniku.

W ciągu jednej godziny 20 górników ma przejeżdżać przez namiot, w którym pobrany będzie wymaz.

Wymazy będą wysyłane do laboratorium.

- Nie wiemy gdzie dokładnie, bo to koordynuje Sanepid razem z kopalnią. Ludzie, którzy będą pobierali wymazy to pracownicy delegowani przez kopalnię w porozumieniu z Sanepidem - dodaje Sieroń.

Przypomnijmy, kopalnia Jankowice ma największą liczbę zakażonych pracowników. Do środy (6 maja) w ruchu należącym do Polskiej Grupy Górniczej potwierdzono 204 przypadki koronawirusa. W kopalni wstrzymano wydobycie, ograniczono liczbę pracowników.

Podobne badania przesiewowe górników ruszyły też w czterech innych śląskich kopalniach.

Badania przesiewowe górników w 5 śląskich kopalniach

Dziś ruszyły badania przesiewowe górników pracujących w kopalniach, w których wystąpiła największa ilość zakażeń.

– Decyzją rządu oraz Głównego Inspektora Sanitarnego dzisiaj przebadanych ma być łącznie 1000 górników – zapowiada wojewoda śląski Jarosław Wieczorek.

A chodzi o pracowników pięciu kopalń: Jankowice, Murcki – Staszic, Sośnica należących do Polskiej Grupy Górniczej, KWK Pniówek zarządzanej przez Jastrzębską Spółkę Węglową oraz KWK Bobrek Węglokoksu.

– Z informacji, które przekazali nam powiatowi inspektorzy sanitarni, od rana w pięciu punktach wyznaczonych wspólnie przez sanepid i dyrekcje kopalń, trwa już proces pobierania wymazów w systemie drive-thru. Wytypowani przez zakład górnicy podjeżdżają swoimi samochodami pod namiot, nie wychodzą z pojazdów, jedynie opuszczają szybę i wyspecjalizowany personel medyczny sprawnie pobiera wymaz z gardła. Próbki jeszcze dziś trafią do laboratorium do badania genetycznego pod kątem obecności Covid-19 – objaśnia wojewoda śląski Jarosław Wieczorek.

Badania przesiewowe to pokłosie wczorajszej wizyty głównego inspektora sanitarnego Jarosława Pinkasa w województwie śląskim. Inspektor uczestniczył w posiedzeniu sztabu kryzysowego pod przewodnictwem wojewody Wieczorka, który przedstawił sytuację epidemiologiczną zwłaszcza w górniczych spółkach.

– Zapoznałem się z sytuacją na Śląsku. Ona jest bardzo skomplikowana, dlatego, że to duża aglomeracja, ogromne zagęszczenie, specyfika zakładów pracy. Rząd robi wszystko, żeby górnicy i mieszkańcy Śląska byli bezpieczni, żeby mieli dostęp do badań i żeby sytuacja epidemiologiczna, która w tej chwili jest dość niepokojąca, uległa istotnej poprawie. Jestem tutaj między innymi dlatego, żeby udzielić istotnego wsparcia kadrowego. Wspólnie z ministrem Szumowskim podjęliśmy decyzję o zwiększeniu wolumenu badań, testowania mieszkańców Śląska – zapewnił minister Pinkas.

Jeszcze tego samego wieczora wojewoda Jarosław Wieczorek ponownie odbył wideokonferencje z szefami spółek węglowych oraz z właściwymi powiatowymi inspektorami sanitarnymi, aby ustalić dokładne lokalizacje dokonywania badań przesiewowych oraz przygotowania pod kątem technicznym całego procesu. W każdym z tych pięciu punktów stoją namioty ustawione bądź to przez państwową straż pożarną, bądź żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej 13. Śląskiej Brygady OT.

Koronawirus obecny jest już w zakładach wszystkich spółek, w największej z nich – Polskiej Grupie Górniczej zakażonych jest ok. 360 pracowników, a prawie 1,5 tys. przebywa na kwarantannie. W trzech kopalniach PGG z powodu sytuacji epidemicznej wstrzymano produkcję.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto