Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy ul. Kominka rzucają śmieci na koperty dla niepełnosprawnych [ZDJĘCIA]

Tomasz Biela
Ulica Kominka w Rybniku tonie w śmieciach. Odpady wielkogabarytowe zalegają przy śmietniku, blokując równocześnie wjazd na miejsca parkingowe dla osób niepełnosprawnych.

Mieszkańcy ul. Kominka rzucają śmieci na koperty dla niepełnosprawnych [ZDJĘCIA]

Zgłoszenie, o zalegających śmieciach przy ulicy Kominka, redakcja „Dziennika Zachodniego” otrzymała w poniedziałek 20 sierpnia. O zajęcie się sprawą apelowała jedna z mieszkanek, która z okien bloku widziała walające się wokół śmietnika odpady wielkogabarytowe.

Dzięki szybkiemu rozpoznaniu sytuacji potwierdziły się słowa zaniepokojonej kobiety. Wokół pomieszczenia, w którym stoją kontenery na odpady od poniedziałku ujrzeć można jedno wielkie pobojowisko. Porozrzucane kanapy, krzesła biurowe i drewniane palety. To tylko część z wielkiej góry śmieci. Dodatkowo drewniane panele oraz lodówka, która dopełnia obrazu nędzy i rozpaczy. Śmieci cały czas przybywa. Problem jest o tyle wymagający interwencji, że wielkogabarytowe odpady blokują wjazd na „kopertę” dla osób niepełnosprawnych. Ta z kolei wymalowana jest tuż obok śmietnika.

O sprawie rozmawialiśmy z Markiem Newe z Zarządu Rybnickiej Spółdzielni Mieszkaniowej, który skomentował sprawę. – Aktualnie na własną rękę wynajmujemy firmę, która zajmuje się wywozem śmieci wielkogabarytowych. Czasem jednak z powodu remontów i innych prac w tym samym czasie mnóstwo ludzi zostawia przy śmietniku duże odpady. Wtedy nie do końca jesteśmy w stanie wyrzucać śmieci według opracowanego przez nas harmonogramu – mówił zastępca prezesa RSM. O sprawie z ulicy Kominka nic nie wiedział, ale zapewnia, że w najbliższym czasie odpady znikną.

Pojawia się pytanie, czy śmieci nie dałoby się wywozić częściej. – Moglibyśmy każdego dnia zbierać ludzi, którzy jeździliby po Rybniku i zbierali odpady wielkogabarytowe. Tylko czasem mielibyśmy pełny wóz śmieci, a czasem nie mielibyśmy nic. Spółdzielnia też ponosi koszty z tytułu wywozu odpadów i cały czas musimy je optymalizować – mówi Marek Newe.

Mieszkańcy mają w tej sprawie swoje zdanie. Chociaż nie nagłaśniają problemu ani w rybnickiej spółdzielni, ani w Urzędzie Miasta, to jednak walające się śmieci są dla nich zauważalne. Dodatkowo często kręcą się wokół nich bezdomni, którzy na przykład śpią na pozostawionych kanapach. – Kiedyś po zgłoszeniu przyjechała firma, która zabrała bezdomnego i specjalnymi środkami zdezynfekowała cały śmietnik. Pierwszy raz widziałem taką sytuację – wypowiedział się anonimowo jeden z mieszkańców.

- My też nie możemy nic zrobić, jeśli ktoś nie chce naszej pomocy – odpowiedział na zarzuty Marek Newe. Zaznaczył jednak, że spółdzielnia stara się zwiększać zabezpieczenia kontenerów na śmieci. Stąd, aby uniknąć niepożądanych osób, spółdzielnia zamyka na klucz miejsca, w których stoją kosze na śmieci. Jak pokazują jednak liczne przykłady z sąsiedniej ulicy Orzepowickiej, zamki przez bezdomnych są wyłamywane, więc sprawa wraca do punktu wyjścia.

Pozostaje kwestia „kopert” parkingowych. Poza ich zaśmiecaniem sporo do życzenia pozostawia lokalizacja. Dla wygody osoby niepełnosprawnej takie miejsca powinny znajdować się tuż obok wejścia do budynku. Tymczasem przy ulicy Kominka znajdują się one w odległości około 30 metrów od schodów. – Czasem jest tak, że miejsca dla niepełnosprawnych wyznaczono wiele lat temu i od tamtej pory ich położenie nie zmienia się. To prowadzi do sytuacji, że po nawet drobnej zmianie w infrastrukturze ich położenie staje się niekorzystne z punktu widzenia osób, które chcą tam parkować – twierdzi Marek Newe.

Czy istnieje więc możliwość, aby przenieść koperty w inne miejsce? – Jeśli osoba, której dedykowana jest koperta złożyłaby wniosek o przeniesie jej gdzie indziej, nie ma najmniejszego problemu. Na pewno przystaniemy na taką propozycję – zakończył rozmowę wiceprezes RSM.

Sprawę śmieci i bezdomnych zgłosiliśmy również Straży Miejskiej. Otrzymaliśmy zapewnienie, że problemem zajmie się dzielnicowy osiedla Nowiny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto