Do tej pory w Rybniku działały tylko zamiejscowe wydziały cywilne i karne sądu okręgowego w Gliwicach. To się zmieni. Od 1 stycznia w Rybniku będzie działał sąd okręgowy. Zmiany zapowiedział pochodzący z Raciborza minister Michał Woś, który na początku lipca z taką propozycją zwrócił się do ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Resort przeanalizował sprawę i przyznał rację. Akceptacja pomysłu już jest, a wkrótce ma zostać wydane oficjalne rozporządzenie.
Sąd okręgowy w Rybniku przyspieszy prowadzone postępowania
- Rybnik jest 25 miastem w Polsce co do wielkości. Pytanie: czy miasto o takim znaczeniu dla regionu nie powinno mieć sądu okręgowego, tylko wydziały zamiejscowe? Uznaliśmy, że tak ważne miasto, kluczowe dla subregionu zachodniego powinno skupiać najważniejsze instytucje. Jak na przykład sąd okręgowy. W Rybniku funkcjonują wydziały zamiejscowe spraw karnych i cywilnych. Jednak sam sąd jest ważny. Bo tworzy na przyszłość możliwość rozszerzenia kolejnych wydziałów i funkcji
- przyznał dzisiaj w Rybniku minister Michał Woś.
Podkreślił, że to ważna zmiana nie tylko dla mieszkańców Rybnika, ale i Raciborza, Jastrzębia-Zdroju i Żor. Można było usłyszeć, że dla miast i powiatów jest ważne, aby w stolicy regionu istniały "kluczowe instytucje".
Co zmieni się punktu widzenia mieszkańca?
- Im bliżej jest sąd i jego struktura jest mniej skomplikowana, tym sprawy są załatwiane szybciej. To pokazują statystyki ministerstwa sprawiedliwości. W Rybniku funkcjonują wydziały zamiejscowe sądu okręgowego w Gliwicach. Przy okazji powstania osobnego sądu okręgowego, administracji, będzie możliwość kontrolowania i sprawowania nadzoru nad postępowaniami i prędkością ich załatwiania. Liczymy, że sprawy będą załatwiane szybciej - dodaje Michał Woś.
Jego zdaniem bardzo ważna jest funkcja administracyjna i umiejscowienie całego zaplecza sądu w Rybniku.
- Jeżeli pojawią się jakieś wątpliwości co do postępowań, pojawią się skargi na sędziów, to będą rozpatrywane tutaj na miejscu. Nie trzeba będzie jechać z pismami do Gliwic
- wyjaśnia Michał Woś.
Powstanie sądu okręgowego w Rybniku jest pierwszym krokiem w kierunku rozwoju tej instytucji. W przyszłości ma zostać ona wzbogacona o sąd pracy i gospodarczy. Siedziba sądu będzie w budynku, w którym mieszczą się obecnie wydziały zamiejscowe sądu okręgowego w Gliwicach. Minister dodał, że na początek taka infrastruktura wystarczy, a w razie konieczności "ministerstwo jest przygotowane na przeprowadzenie wymaganych inwestycji".
Nowoczesna siedziba przyszłego sądu okręgowego w Rybniku
Budynek przy ulicy Piłsudskiego w Rybniku został otwarty w 2011 roku. Inwestycja kosztowała 42 mln zł. Posiada 148 biur i 21 sal rozpraw. W największej z nich można prowadzić sprawy dotyczące zorganizowanych grup przestępczych. Ta sala jest w stanie pomieścić kilkadziesiąt osób. W niej także znajduje się specjalna "klatka", gdzie zasiadają szczególnie niebezpieczni bandyci. Ta część jest od reszty sali oddzielona pancernymi szybami.
W siedzibie sądu pracuje ponad 130 pracowników i około 40 sędziów. W gmachu mieszczą się trzy wydziały sądu rejonowego z Rybnika i trzy sądu okręgowego z Gliwic oraz wydział ksiąg wieczystych. Rocznie prowadzonych jest w nim ok. 30 tys. spraw, między innymi z zakresu sądownictwa pracy i ubezpieczeń. W wydziale cywilnym odbywają się sprawy rozwodowe.
Budowa siedziby sądu trwała blisko trzy lata. Gmach powstał w miejscu, gdzie jeszcze kilkanaście lat temu mieściła się Szkoła Muzyczna im. Braci Szafranków. Uczniami szkoły byli m.in. Henryk Mikołaj Górecki, Piotr Paleczny. Za rozebranie starego budynku szkoły odpowiadał Urząd Miasta w Rybniku. Miasto także, jako wkład w inwestycję przekazało działkę oraz dołożyło 4 miliony złotych. Budynek ma ponad 6900 metrów kwadratowych.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?