MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Manipulowanie sołtysem

Marcin Kasprzyk
Kiedyś byłem temu przeciwny, ale teraz chcę żeby sołtysa wybierano w wyborach powszechnych – mówi Antoni Kuśka. marcin kasprzyk
Kiedyś byłem temu przeciwny, ale teraz chcę żeby sołtysa wybierano w wyborach powszechnych – mówi Antoni Kuśka. marcin kasprzyk
Antoni Kuśka, były sołtys Bełku uważa, że podczas niedawnych wyborów sołeckich władz w tej miejscowości doszło do manipulacji. — Podczas zebrania wyborczego, ktoś prowadził agitację — mówi Antoni Kuśka.

Antoni Kuśka, były sołtys Bełku uważa, że podczas niedawnych wyborów sołeckich władz w tej miejscowości doszło do manipulacji. — Podczas zebrania wyborczego, ktoś prowadził agitację — mówi Antoni Kuśka. Ludzie mieli karteczki z nazwiskami „właściwych” kandydatów. — Nigdzie na świecie w dniu wyborów nie robi się takich rzeczy — przekonuje Kuśka.

– To wyglądało tak, jakby ludzie przyszli tylko zagłosować zgodnie z tym co mieli na kartkach. Tymczasem zebranie było po to żeby wysłuchać sprawozdania sołtysa, ocenić je i dopiero wtedy wybrać — mówi Wiesław Janiszewski, przewodniczący Rady Miasta w Czerwionce-Leszczynach, który prowadził spotkanie w Bełku. Jego zdaniem to wszystko miało niewiele wspólnego z demokracją. — Właśnie dlatego będę optował za tym, aby w przyszłości organizować powszechne wybory sołtysów. Cóż jeśli polityka zeszła już na poziom sołectwa nie ma innego wyjścia.

Antoni Kuśka sołtysem Bełku został cztery lata temu. Jak sam mówi z wykształcenia jest księgowym i budowlańcem, więc sołtysowanie na emeryturze podobało mu się.

— Udało się przeprowadzić kilka inwestycji, naprawić trochę dróg i chodników. Długo zastanawiałem się czy kandydować na kolejną kadencję. Żona namawiała, żebym zrezygnował, inni zachęcali. Postanowiłem więc wystartować — opowiada Kuśka.
Mówi, że przed wyborami nie prowadził kampanii. Przygotował dwunastostronicowe sprawozdanie ze swojej działalności. — Może było trochę przydługie, ale liczyłem, że mieszkańcy będą chcieli podyskutować o tym co udało się zrobić w ciągu czterech lat. Liczyłem się też ze słowami krytyki, a tu nic — opowiada były sołtys. Ludzie przyszli zagłosowali i tyle.

77 głosów otrzymała Jolana Szejka, a 66 Antoni Kuśka. — Pogratulowałem nowej pani sołtys i poszedłem. Dopiero potem zaczęto mi zwracać uwagę, że podczas zebrania działy się dziwne rzeczy — mówi Kuśka.

Pokazano mu kartkę z nazwiskami „właściwych” kandydatów, które ktoś rozdał mieszkańcom. W jego ręce trafiła też wypełniona i podbita karta do głosowania.

— Jeśli wybory mają tak wyglądać, to po co organizować ten cały cyrk z zebraniem i sprawozdaniem — pyta Kuśka.

Były sołtys nie chce unieważnienia głosowania i życzy dobrze nowej władzy. Nie ma też żalu do społeczności Bełku. Uważa jedynie, że zasady wyboru sołtysa muszą zostać zmienione.
— Kiedyś byłem temu przeciwny, ale teraz uważam, że powinny to być wybory powszechne. Z komisją wyborczą, urnami i itd. — kończy Antoni Kuśka.


Lepsze wybory powszechne

Wiesław Janiszewski, przewodniczący Rady Miasta w Czerwionce-Leszczynach, który prowadził spotkanie mówi, że w przepisach nie dopatrzył się zakazu prowadzenia agitacji na spotkaniu wyborczym więc problemu nie ma, a wybory są ważne.
– Inna sprawa jak ja to oceniam. Uważam, że takie sytuacje nie powinny mieć miejsca. Swego czasu chcieliśmy wprowadzić w gminie powszechne wybory sołtysów. Wybrać komisję, ustalić, że w niedzielę od 8 do 18 można wrzucać głosy do urn. Tak jak w czasie wyborów do rady czy sejmu, byłby czas kampanii i czas ciszy wyborczej. Ludzie nie chcieli takiego rozwiązania tłumacząc, że za drogie.
Tymczasem jakiś czas temu mieliśmy już awanturę z wyborami sołeckimi w Książenicach. Tam sprawa oparła się o prokuraturę. Następne wybory zostały przeprowadzone właśnie w głosowaniu powszechnym i wszystko było jasne – komentuje sprawę Wiesław Janiszewski.


Nie było mojego nazwiska

Jolanta Szejka, nowy sołtys Bełku

W dniu wyborów na żadnej karteczce nie figurowało moje nazwisko. Były owszem rozdawane kartki z nazwiskami kandydatów do Rady Sołeckiej, ale to jest zgodne ze statutem. Przepisy tego nie zabraniają. Trudno też mówić o manipulacji jeśli wynik głosowania był bliski remisu. Zdobyłam tylko 11 głosów więcej. Społeczeństwo Bełku od dawna jest podzielone. Ja nie zamierzam się z nikim kłócić, staram się i będę się starała pogodzić obie strony. Jeśli chodzi o wybory powszechne sołtysów, to zgadzam się na to, trzeba tylko wziąć pod uwagę ogromne koszty jakie za tym idą.

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto