Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ławki w bazylice w Rybniku zjada kornik. Mają ponad 100 lat. Wszystkie zostaną odnowione

Aleksander Król
Aleksander Król
Ławki w Bazylice Świętego Antoniego w Rybniku mają przeszło 100 lat. Na jednej z nich wyryto datę 1903-1906 (w tych latach zbudowano świątynię) a to oznacza, że znajdują się tu od samego początku. Przetrwały pożar bazyliki w 1959 roku i chyba nigdy wcześniej nie doczekały się gruntownego remontu. Okazuje się, że część z nich zjada kornik. Wszystkie będą odnowione.

Ławki w bazylice w Rybniku zjada kornik. Mają ponad 100 lat. Wszystkie zostaną odnowione

Koronawirus wygonił wiernych z kościołów. Według nowych wytycznych rządu w rybnickiej bazylice może uczestniczyć w mszy jednocześnie 120 osób. Ale tłumów nie ma. Ludzie boją się zarazić i wolą modlić się teraz przed telewizorami. Ci, którzy w minioną niedzielę odwiedzili "Antoniczka" mogli zauważyć, że nie ma części ławek. Rozpoczął się ich remont.

- Wykorzystujecie sytuację, że w związku z koronawirusem nie ma w kościele tłumu i dlatego odnawiacie teraz ławki? - dopytujemy ks. Marka Bernackiego, proboszcza parafii świętego Antoniego w Rybniku.

Proboszcz tłumaczy, że nie do końca tak jest, bo arcybiskup prosił by nie rozpoczynać teraz żadnych większych prac, ale odnowienie ławek w bazylice było zaplanowane dawno, terminy uzgodnione i podpisane umowy, a wiec trudno to by było zatrzymać.

W bazylice nie planowali większego remontu ławek, ale gdy ściągnięto warstwy farby okazało się, że zżera je kornik.

- Nie mieliśmy w planie generalnego remontu – chcieliśmy ściągnąć farbę i nową nałożyć, ale gdy ławki znalazły się w warsztacie i ściągnięto farby, widzimy że kornik zrobił swoje. Niektóre elementy są też wyłamane, przez użytkowanie. To wymaga solidnej pracy. Dlatego zdecydowaliśmy się to zrobić. Nie jest to koszt ogromny, który by nas mocno obciążał. Mamy wsparcie wiernych – mówi ks. Marek Bernacki.

Nikt nie wie dokładnie, kiedy ostatni raz ławki z bazyliki były remontowane. A przeszły wiele, między innymi pożar w 1959 roku.

- Ławki to jest temat zagadka w bazylice, jak zresztą więcej rzeczy. Nie mamy dokumentacji pokazującej historię tych ławek. Mamy na pierwszej ławce datę 1903-1906, czyli zakładamy i tak podają źródła, że to są faktycznie ławki autentyczne, pierwsze, z czasu gdy powstała świątynia. Mają przeszło 100 lat. Wiemy również, że na przestrzeni tego wieku ławki były jakoś remontowane, odnawiane zwłaszcza po pożarze wieży w 1959 roku, kiedy to wszystko zamokło, natomiast to były tylko remonty na zasadzie tego jak kiedyś się remontowało - czyli "pomalowało się na nowo ławkę i tyle" – mówi ks. Bernacki.

Dodaje, że rozpytywał o ostatni remont ławek ale nikt nie wiedział. - Pytałem wielu, w tym kościelnego, który wszystko wie. Nikt nie potrafił jednoznacznie powiedzieć. W niektórych ławkach są już 3 rodzaje drzewa, co wskazywałoby że były już jakoś łatane. Miejscowy stolarz tłumacz, że ławki są dębowe, ale są tam już dołożone elementy jesionu, świerku. Są trzy rodzaje drzewa – dodaje proboszcz bazyliki.

Odnowione ławki znów będą ciemne. - Mamy wytyczne Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Trzeba zachować autentyczny kolor , będzie ten sam, maksymalnie zbliżony - ciemny heban. Siedziska będą wymienione ale też w tym samym odcieniu wiśniowym. Wszystko zachowujemy tak jak było. Konserwujemy, dajemy nową warstwę lakieru i bejcy. Przywracamy pierwotną świetność tym ławkom – mówi Bernacki.

Wszystkie prace związane z odnowieniem ławek prowadzi firma Sodaren z Tułowic.
Koszt odnowienia jednej ławki to średnio 2,5 tysiąca złotych, a ławek jest 56 w nawie głównej (po 28 z każdej strony) i w sumie 10 w bocznych nawach.

Gdyby ktoś chciał wesprzeć dzieło odnawiania ławek to może skontaktować się z parafią św. Antoniego w Rybniku pod nr tel. (32) 432 90 20.

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto