W sobotę na rybnickim stadionie przy ul. Gliwickiej w Rybniku odbył się drugi turniej o złotą lampkę górniczą poświęcony pamięci Antoniego Woryny. Podobnie, jak w ubiegłym roku, organizatorzy zaprosili do udziału juniorów z Polski, Szwecji, Danii i Czech. Przed zawodami na stadionie odbyły się pokazy umiejętności policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Rybniku oraz adeptów Pszczyńskiej Akademii Sztuk Walki. Na torze ścigali się również oldboje Jan Ząbik, trener Adriany Apatora Toruń, oraz Paweł Waloszek, były żużlowiec ze Świętochłowic. Okazało się, że obaj panowie mimo wieku są ciągle w świetnej formie.
- Jazda na motocyklu to bardzo duża przyjemność. Tego się nie zapomina - mówił Paweł Waloszek. Po oldbojach na torze pojawili się najmłodsi miłośnicy czarnego sportu, 10-letni adepci minispeedwaya trenujący w klubie "Rybki" Rybnik. Największe brawa otrzymał wnuk Antoniego Woryny, 7-letni Kacper, który wykonał jedno okrążenie na małym motocyklu. Chłopiec chce w przyszłości pójść w ślady dziadka.
Żużlowe zmagania rozpoczęły się do bardzo ciekawego wyścigu, w którym wystartowało dwóch faworytów rywalizacji: Rafał Kurmański (ZKŻ Zielona Góra), ubiegłoroczny zwycięzca turnieju, i Rafał Szombierski (RKM Rybnik). Niestety, bieg trzeba było powtarzać, a sędzia wykluczył Kurmańskiego za stworzenie niebezpiecznej sytuacji na torze. Jak się później okazało, ta decyzja pogrzebała szanse zawodnika na obronę tytułu.
- Po części zgadzam się ze zdaniem arbitra. Trochę mnie pociągnęło na motocyklu i mogłem przeszkodzić innemu z zawodników. Cóż, sędzia jest od tego żeby w takim momentach stosować kary. Nie szło mi dziś zbyt dobrze. Ostatnio miałem kilka męczących zawodów - mówił w parku maszyn Rafał Kurmański.
W kolejnych startach najlepiej spisywali się Krzysztof Kasprzak (Unia Leszno) i Zbigniew Czerwiński (Włókniarz Częstochowa). W bezpośrednim pojedynku między żużlowcami lepszy okazał się Kasprzak. Nieźle wiodło się również Rafałowi Szombierskiemu. Zawodnik był bohaterem najciekawszej akcji turnieju. W dziesiątym biegu Szombierski spóźnił start i jechał na ostatniej pozycji. Nie dał jednak za wygraną i na kolejnych okrążeniach wyprzedził Karola Ząbika i Piotra Świderskiego zdobywając dwa punkty.
Zwycięstwo w turnieju zapewnił sobie w siedemnastym biegu Krzysztof Kasprzak. Losy drugiego miejsca na pudle rozstrzygnęły się w osiemnastym wyścigu. Walczyli o nie Rafał Szombierski i Zbigniew Czerwiński. Szombierski bardzo dobrze wyszedł spod taśmy i wygrał rywalizację.
- Dzisiaj warunki na torze były bardzo zmienne, o wszystkim decydował start. Lepiej jeździło mi się pod koniec turnieju. Ogólnie jestem zadowolony ze swojego występu - mówił Rafał Szombierski.
Również Krzysztof Kasprzak cieszył się ze swego zwycięstwa. - Dzisiaj wszystko układało się po mojej myśli. Tor był dobry, a motocykle szybkie. Oby tak było zawsze - mówił po meczu młody reprezentant Unii Leszno.
Końcowa kolejność:
1. Krzysztof Kasprzak Unia Leszno - 14
2. Rafał Szombierski RKM Rybnik - 13
3. Zbigniew Czerwiński Włókniarz Częstochowa - 13
4. Peter Ljung Szwecja - 12
5. Rafał Kurmański ZKŻ Zielona Góra - 10
6. Piotr Świderski Kolejarz Rawicz - 9
7. Łukasz Romanek RKM Rybnik - 8
8. Adrian Miedziński Apator Toruń - 8
9. Paweł Hlib Stal Gorzów - 8
10. Fredrik Lindgren Szwecja - 6
11. Steven Andersen Dania - 6
12. Tomas Suchanek Czechy - 4
13. Friedrich Wallner Austria - 3
14. Steen Jensen Dania - 2
15. Karol Ząbik Apator Toruń - 2
16. Michał Rajkowski Stal Gorzów - 2
Wydanie specjalne Gol24 - Studio EURO 2024 - odcinek 1
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
