MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Koszykarze na Rudzie

MIROSŁAWA KSIĄŻEK
Koszykarze z drużyny Kulawe Wielbłądy przyjechali aż z Orzesza.  MIROSŁAWA KSIĄŻEK
Koszykarze z drużyny Kulawe Wielbłądy przyjechali aż z Orzesza. MIROSŁAWA KSIĄŻEK
W sobotę na kąpielisku Ruda w Rybniku odbył się pierwszy tegoroczny turniej koszykówki Ruda Basket 2003. W zawodach wystartowało dziesięć ekip z różnych miejscowości, najwięcej było jednak reprezentantów Rybnika.

W sobotę na kąpielisku Ruda w Rybniku odbył się pierwszy tegoroczny turniej koszykówki Ruda Basket 2003. W zawodach wystartowało dziesięć ekip z różnych miejscowości, najwięcej było jednak reprezentantów Rybnika. Trzyosobowe drużyny o bardzo fantazyjnych nazwach, na przykład Kulawe Wielbłądy, walczyły systemem każdy z każdym.

- Kto zebrał najwięcej punktów, przechodził do kolejnego etapu rywalizacji. Drużyn nie było zbyt dużo, bo pogoda pozostawiała wiele do życzenia. Ale i tak impreza się udała - mówi Barbara Kalisz-Gaweł, organizator zawodów z ramienia Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Rybniku.

Ponieważ sobota była pochmurna, a od czasu do czasu nawet padał deszcz, na kąpielisku nie było żadnych plażowiczów. Stąd też uczestników turnieju było mniej niż zwykle. Gdy Ruda jest pełna, na zawody zapisują się nawet przypadkowe osoby, które przyjechały na kąpielisko po prostu wypocząć.
- Zawody rozgrywane na otwartych obiektach mają to do siebie, że są uzależnione od pogody. Nie ma jednak co narzekać, bo turniej udało się przeprowadzić do końca - mówią organizatorzy.

Wspomniana drużyna Kulawych Wielbłądów przyjechała na zawody aż z Orzesza. - Słyszeliśmy w radiu, że w Rybniku odbywa się turniej, więc postanowiliśmy spróbować sił. W ulicznego kosza gramy razem od czterech lat. To świetna rozrywka - mówi Jacek Thomann, 19-latek z Orzesza.

Młodzi koszykarze narzekają, że w regionie nie ma zbyt wielu klubów, w których można by trenować tę dyscyplinę sportu. - W koszykówkę w zasadzie grywa się tylko w szkole. Potem można już grać tylko dla własnej przyjemności, jak nadarzy się jakaś okazja - tłumaczy Michał Pietrzok, inny członek Kulawych Wielbłądów.

W turnieju na Rudzie wystartowała też jedna ekipa żeńska. Tworzyły ją Karolina i Kasia Kozak oraz Ola Skorupa, które na co dzień są zawodniczkami Rybnickiego Młodzieżowego Klubu Sportowego. Wszystkie mają po 16 lat, tę dyscyplinę sportu zaczęły uprawiać kilka lat temu.

- Takie turnieje, jak Ruda Basket, traktujemy jak doskonałą zabawę i trening. Staramy się więc uczestniczyć w rywalizacji, kiedy tylko jest to możliwe. Nie zawsze też jesteśmy jedynymi dziewczynami. Przyjeżdżają też inne ekipy żeńskie, ale teraz są wakacje, więc się porozjeżdżały - mówi Karolina. - Czy łatwo jest rywalizować z chłopakami? Łatwo nie jest. Ale czasem nawet wygrywamy - zapewnia rybniczanka.
W kategorii głównej wygrali Juniorzy przed Egzekutorami i Kulawymi Wielbłądami. W kategorii 17 lat i młodsi najlepsze były A Znicze, drugie miejsce zajęła ekipa Uderzenie Zbąga, trzecie były Dziabągi. Kolejne zawody z cyklu Ruda Basket odbędą się w najbliższą sobotę. Organizatorzy zaplanowali też dwa kolejne turnieje w sierpniu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zgadnij kto to? Sportowe gwiazdy jako dzieci

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto