Kopia figurki czczonej od pokoleń wraca do Knurowa

Piękna Madonna z Knurowa, znajdująca się w zbiorach Muzeum Archidiecezjalnego w Katowicach i zaliczana do jednej z dwóch (obok Pięknej Madonny z Krużlowej) najpiękniejszych średniowiecznych rzeźb w Polsce, doczekała się pierwszej, wiernej kopii. Wykonano ją w krakowskiej pracowni konserwacji zabytków Bartłomieja Variselli.

- To były szczęśliwe narodziny, bo nasza figurka urodziła się w czepku - mówi Bogusław Szyguła, miłośnik lokalnej historii i kustosz knurowskiej Izby Tradycji, nawiązując do chwili, gdy specjaliści z głowy oryginału datowanego na 1420 rok zdjęli specjalną, żelową powłokę. - Kopia będzie wiernie nawiązywała do oryginału. Na polichromii znajdą się rysy i pęknięcia, elementy z tyłu figurki zostaną wykonane z liczącego wiele lat drewna.

Pieniądze na wykonanie kopii pochodzą ze sprzedaży cegiełek rozprowadzanych przez Towarzystwo Miłośników Knurowa. Jak się dowiedzieliśmy, powstanie jeszcze kolejna figurka, która ma być darem Ślązaków dla papieża Benedykta XVI. Obie figurki w maju pojadą do Watykanu, by papież poświęcił je.

Oryginał Pięknej Madonny został przypadkowo odkryty w knurowskim kościółku św. Wawrzyńca przez prof. Tadeusza Dobrowolskiego, wybitnego znawcę sztuki i przedwojennego dyrektora Muzeum Śląskiego. Niszczejąca figurka trafiła po II wojnie światowej do Muzeum Archidiecezjalnego, kilka lat temu odrestaurowano ją. Jak się dowiedzieliśmy, ks. Henryk Pyka, kustosz Muzeum zaproponował, by knurowska wersja nosiła miano "Matki Pięknej Miłości" i patronowała młodym małżeństwom oraz oczekującym na potomstwo.