Kopalnia Ignacy w Niewiadomiu: Trwają prace remontowe
Zapowiadany i planowany od lat remont zabytkowych budynków mieszczących się na terenie dawnej kopalni Ignacy w Rybniku-Niewiadomiu, w końcu ruszył z kopyta. Ekipa remontowo-budowlana uwija się jak w ukropie. Na plac budowy co kilka minut podjeżdżają betoniarki, ciężki sprzęt, a odgłosy wiertarek i młotów pneumatycznych, słychać z odległości kilkudziesięciu metrów.
- Cieszy nas oczywiście, że w końcu prace się rozpoczęły. Czekaliśmy na kompleksowy remont od dawna - mówi Alojzy Szwachuła, szef Stowarzyszenia Zabytkowej Kopalni Ignacy.
Przez lata to właśnie członkowie stowarzyszenia własnym sumptem i w miarę swoich możliwości dbali o to, by pozostałości starej kopalni "Hoym" nie zostały rozkradzione i sprzedane na złom. Stowarzyszenie trzyma także pieczę nad wyremontowaną kilka lat temu wieżą ciśnień, która stała się tarasem widokowym. I co najważniejsze, od lat apelowało o remont wysłużonych, często rozpadających się budynków. W końcu doczekali się.
Ekipa remontowa zajmuje się modernizacją budynku dawnej stolarni oraz gmachu, w którym stoi najstarsza w Europie górnicza maszyna wyciągowa oraz terenów przyległych. W miejscu jednego ze zburzonych budynków powstać ma m.in. spory parking.
- Wartość całkowita projektu to 4,028 mln zł, zaś przyznane unijne dofinansowanie wynosi 1,562 mln zł. Po zakończeniu inwestycji powstanie tam park tematyczny, o industrialnym charakterze zarządzany przez rybnickie muzeum - informują rybniccy urzędnicy.
Już wiadomo, że budynki starej kopalni nie będą przypominały typowego muzeum. - Rozmawiałem na ten temat z panem prezydentem i zgadzamy się co do kwestii, że ma to być miejsce dla całych rodzin. To nie będzie typowe muzeum, ale miejsce, w którym wykorzystane zostaną multimedia. W budynku maszyny wyciągowej właśnie to urządzenie chcemy wyeksponować. Trwają nawet rozmowy w kwestii podłączenia zasilania elektrycznego do maszyny tak, by zwiedzającym można było pokazać choćby w przybliżeniu, jak maszyna dawniej pracowała - mówi Bogdan Kloch, dyrektor muzeum w Rybniku.
W drugim budynku - dawnej stolarni, miałaby powstać ekspozycja nie tylko związana z górnictwem, ale z całą poprzemysłową spuścizną regionu. - Byłyby to elementy związane z hutnictwem, kowalstwem, Hutą Silesia - mówi Kloch.
Prace remontowe w terenie kopalni zakończyć mają się pod koniec maja. Na otwarcie muzeum trzeba będzie poczekać dłużej, bo ok. miesiąca potrwają odbiory techniczne.
Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?