Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kilkukilometrowy korek na A1. Ciężarówki czekają na wjazd do Czech. To przez wzmożone kontrole straży granicznej

Arkadiusz Biernat
Arkadiusz Biernat
Sznur ciężarówek oczekuje na autostradzie A1 na wjazd do Czech
Sznur ciężarówek oczekuje na autostradzie A1 na wjazd do Czech Arek Biernat
Znów długie kolejki na granicy z Czechami. Stoją kierowcy ciężarówek kierujący się na południe Europy przez Gorzyczki. Powodem są wzmożone kontrole czeskich służb z powodu rozprzestrzeniającego się koronawirusa. Korek na autostradzie A1 ma kilka kilometrów. Zobaczcie na zdjęciach sznur samochodów.

Korek na A1 w stronę Gorzyczek

To nie jest dobry początek tygodnia dla kierowców ciężarówek. Od rana tworzą się kilkukilometrowe korki na autostradzie A1 od granicy z Czechami w Gorzyczkach. Zakorkowany jest w całości prawy pas od miejscowości Mszana. Pojazdy co jakiś czas poruszają w ślimaczym tempie w stronę Czech.

W takich warunkach pokonanie kilkukilometrowego odcinka przy granicy zajmuje przynajmniej godzinę. Część kierowców wykorzystuje ten czas na rozprostowanie kości. Wielu nie kryje zdenerwowania.

- Pamiętam kolejki na granicach. Nigdy nie myślałem, że to jeszcze wróci w naszej części Europy. To dla nas problem. W takiej kolejce nie da się odpocząć, człowiek wręcz jeszcze bardziej się denerwuje i traci siły. Trudno w takich warunkach się pracuje - słyszymy od jednego z kierowców, oczekującego na wysokości sołectwa Skrzyszów w Godowie.

Był korek do Polski, teraz jest do Czech

Jeszcze kilka dni temu korki były zdecydowanie większe na granicy, ale w stronę Polski. Kierowcy czekali od kilku do kilkunastu godzin na wjazd do naszego kraju. Po wielu skargach i apelach polskie służby uruchomiły dodatkowe przejścia graniczne i skierowały jeszcze większe siły do punktów kontroli. Teraz sytuacja się odwróciła. Problem mają Czesi.

- Ruch w stronę Polski odbywa się na bieżąco. Za sytuację w kierunku Czech odpowiada czeska strona, która prowadzi wzmożone kontrole - informuje mjr Katarzyna Walczak ze śląskiego oddziału Straży Granicznej.

Kierowcy stojący w korkach przyznają, że nie bez przyczyny jest też wzmożony ruch ciężarówek. Wielu kierowców po weekendzie ruszyło w trasę właśnie w poniedziałek. Sytuacja powinna się poprawić w ciągu dnia.

Podobny korek jest też na granicy w Cieszynie (S52). Samochody osobowe powinny korzystać z przejścia w Nowych Chałupkach (DK 78).

Czesi też zamknęli granice przed koronawirusem

Ze względu na rozprzestrzeniającego się koronawirusa SARS-CoV-2. wywołującego chorobę Covid- 19 Czechy zamknęły granice w ubiegły poniedziałek (16.03). Obywatele Czech i mieszkający w tym państwie cudzoziemcy z prawem stałego pobytu nie mogą wyjeżdżać za granicę. Zakaz ten nie dotyczy osób pracujących w strefie przygranicznej.

Cudzoziemcom nie wolno odwiedzać Czech z wyjątkiem obcokrajowców, którzy mają tam prawo stałego pobytu lub ich przyjazd leży w interesie państwa. Cudzoziemcy mogą swobodnie opuszczać Czechy. Dopuszczony jest ruch tranzytowy. Granicę można przekraczać wyłącznie samochodami.

Do poniedziałku (23.03) w Czechach potwierdzono 1165 przypadków zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2. Jedna osoba chorująca na Covid-19 zmarła. 6 osób wyzdrowiała. Do tej pory Czesi wykonali 17377 testów obecność koronawirusa SARS-CoV-2.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zory.naszemiasto.pl Nasze Miasto