Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kiljańczyk: "Finansowanie obietnic wyborczych kosztem samorządów jest nieuczciwe. Będzie katastrofa. To chciał osiągnąć rząd?"

Redakcja
A.Król
Wzrost ilości zadań zleconych, wzrost opłat za media, w tym za prąd, a także odbieranie samorządom kompetencji (np. Rada Miasta nie ma już wpływu na ceny wody), sprawiają, że koszty utrzymania naszych wspólnot lokalnych będą wzrastać. Tych zmian nie da się już dłużej wytrzymać - komentuje Wojciech Kiljańczyk, przewodniczący Rady Miasta Rybnika. Publikujemy komentarz w ramach rubryki "Radni Rybnika mają głos".

Wojciech Kiljańczyk: Finansowanie obietnic z budżetu samorządów

Wzrost ilości zadań zleconych, wzrost opłat za media, w tym za prąd, a także odbieranie samorządom kompetencji (np. Rada Miasta nie ma już wpływu na ceny wody), sprawiają, że koszty utrzymania naszych wspólnot lokalnych będą wzrastać. Tych zmian nie da się już dłużej wytrzymać.

W Rybniku w 2020 roku będziemy mieć do dyspozycji o ok. 35-40 milionów mniej z powodu zmian podatkowych. Jednocześnie już w tym roku dopłacamy do oświaty 44 miliony złotych, a do zwrotu czekają kolejne kwoty za pobrany podatek od wyrobisk górniczych.

Związek Miast Polskich prognozuje, że wiele samorządów w Polsce będzie mieć poważny problem z uchwaleniem budżetów.

Wzrost kosztów bieżących i jednoczesne uszczuplenie wpływów spowodują strukturalną dziurę budżetową w JST (red. Jednostki Samorządu Terytorialnego). A trzeba pamiętać, że nie możemy się zapożyczać na wydatki bieżące.

Czy taki efekt chciał osiągnąć rząd?

Regulacje prawne, a także umowa społeczna zawarta wiele lat temu pomiędzy rządem centralnym, a samorządami, ale też nasza Konstytucja, wprost dają samorządom prawo do posiadania właściwej wysokości środków budżetowych. Tymczasem te prawa są nam odbierane.

To będzie katastrofa i jedno z największych osiągnięć współczesnej Polski - reforma samorządowa, legną w gruzach.

Finansowanie obietnic wyborczych kosztem samorządów jest nieuczciwe. Co z tego, że obywatele otrzymają np. obniżkę PIT z 18 na 17%, jak za chwilę więcej zapłacą za wywóz śmieci, wodę, prąd i gaz. Jaki jest sens takich ruchów w sensie gospodarczym i społecznym? A może ten sens ma tylko charakter polityczny?!

Wojciech Kiljańczyk, przewodniczący Rady Miasta Rybnika.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto