Kierowca potrącił policjantkę. Policjanci strzelali. Pościg na ulicach Czerwionki i Żor! [NOWE FAKTY]

Do niebezpiecznego pościgu doszło minionej nocy około 23:20 w Czerwionce-Leszczynach.

- Patrol rybnickiej drogówki w nieoznakowanym radiowozie zauważył volkswagena golfa, którego kierujący popełnił wykroczenie. Pojazd nie zatrzymał się do kontroli i ruszył do ucieczki - relacjonuje Dariusz Jaroszewski z rybnickiej policji.

Kierowca poruszał się z dużą prędkością i popełniał szereg wykroczeń.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że w pewnym momencie zatrzymał się po uderzeniu w znak drogowy.

- Wtedy też doszło do potrącenia policjantki, która wysiadła z radiowozu i próbowała zatrzymać kierowcę. Mundurowi oddali strzały w kierunku pojazdu - relacjonuje Jaroszewski.

Pomimo tego kierowca ruszył do dalszej ucieczki. Pościg przeniósł się na teren Żor, gdzie do działań włączyli się miejscowi policjanci.

Po 23.00 oficer dyżurny żorskiej komendy otrzymał informację, że rybniccy policjanci prowadzą pościg za kierowcą volkswagena, który nie zatrzymał się do kontroli. Policjanci z Żor ustalili, że samochód porusza się w kierunku centrum miasta i tam się błyskawicznie przemieścili.

Na wysokości ulicy Garncarskiej zauważyli jadącego z dużą prędkością volkswagena, z którego w pewnym momencie wyskoczył pasażer i rzucił się do ucieczki. Kierowca w tym czasie, nie reagując na polecenia policjantów kontynuował szaleńczą jazdę. Po chwili w pieszym pościgu mundurowi z Żor zatrzymali 36-letniego mężczyznę, który jeszcze chwilę wcześniej siedział na miejscu pasażera - relacjonuje Kamila Siedlarz, rzecznik żorskiej policji.

28-letni kierowca volkswagena odjechał natomiast z impetem z rynku i porzucił pojazd w rejonie Alei Wojska Polskiego, nie zdołał jednak zbiec policjantom i został zatrzymany na terenie Centrum Przesiadkowego przy ulicy Męczenników Oświęcimskich.

Mężczyzna był pijany i jak się okazało ciążył na nim sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Zanim wpadł w ręce żorskich stróżów prawa próbował odjechać taksówką - dodaje Siedlarz

Finalnie zatrzymano 28-letniego kierowcę golfa oraz 36-letniego pasażera. Obaj byli pijani. Mężczyźni zostali zatrzymani.

O dalszym losie kierowcy zadecyduje sąd.

28-letni mieszkaniec Czerwionki-Leszczyn oprócz 1 promila w organizmie, posiadał również czynny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Był to kolejny raz, kiedy nie zatrzymał się do policyjnej kontroli.

Szczegółowy przebieg i okoliczności zdarzenia będą wyjaśniane przez rybnickich śledczych. Na szczęście mundurowi, którzy interweniowali odnieśli niegroźne dla życia obrażenia.