Będę starała się pozyskać nowych sponsorów. Mam bardzo dobry kontakt z Urzędem Miasta oraz kilkoma przedsiębiorcami - od takich, dość ogólnych, stwierdzeń rozpoczęła swoją misję Joanna Sokołowska, która dość niespodziewanie została prezesem klubu MKKS Rybnik. Miejmy nadzieję, że nie słowa, a czyny będą charakteryzować nowy zarząd klubu. W męskiej koszykówce jest bowiem sporo problemów do rozwiązania. Najpilniejsze dotyczą pieniędzy i określenia celu na kolejny sezon.
W rybnickim Zespole Szkół Ekonomiczno-Usługowych odbyło się walne zebranie członków MKKS. Rozpoczęto od podsumowania dotychczasowej działalności klubu oraz wręczenia odznaczeń Polskiego Związku Koszykówki. Złotą odznakę otrzymał m.in. prezydent Rybnika Adam Fudali. MKKS w ubiegłym sezonie otrzymał z Urzędu Miasta największą w historii klubu pomoc,
80 tys. zł. na szkolenie dzieci i młodzieży oraz 50 tys. zł na pierwszą drużynę występującą w rozgrywkach drugiej ligi. Głównym punktem niedzielnego spotkania był jednak wybór nowego zarządu oraz prezesa. - Klub występujący w rozgrywkach drugiej ligi wymaga trochę innej organizacji. Dotychczasowa działalność wystarczała jedynie na rozgrywki trzecioligowe - mówił Piotr Majza, ustępujący prezes.
Grający od dwóch lat w drugiej lidze MKKS plasuje się w środku tabeli. Klub boryka się z problemami finansowymi. Przed nowym zarządem stoją więc trudne zadania.
Joanna Sokołowska, która została nowym prezesem klubu, zapowiedziała, że będzie starała się pozyskać nowych sponsorów. - Zrobię wszystko, by nasz klub znalazł się jak najwyżej w tabeli - obiecała Sokołowska. Jak przyznaje, do koszykówki zapalił ją syn, Marcin. Od 2002 roku Joanna Sokołowska była kierownikiem drużyn dziecięcych w MKKS. Oprócz niej do nowego zarządu wybrano: Aleksandra Szołtyska, dotychczasowego członka zarządu, Mirosława Gołuckiego, kierownika drużyn kadetów w 2005 roku, Andrzeja Zygmunta, dotychczasowego członka zarządu, Krzysztofa Fojcika, dotychczasowego członka zarządu, Marka Florczyka, nauczyciela wychowania fizycznego w Gimnazjum nr 1 oraz Edwarda Mietłę, ekonomistę, kibica koszykówki, w przeszłości prezesa Energetyka Rybnik.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?