Jest już czterech kandydatów na prezydenta Rybnika. Na kogo zagłosujesz?

Najwcześniej, bo już na początku walkę o mandat zapowiedział Marek Jędrośka, przedstawiciel stowarzyszenia Samorządny Rybnik. W połowie września start w wyborach potwierdził poseł Platformy Obywatelskiej - Marek Krząkała. Wiadomo także, że Prawo i Sprawiedliwość wystawi do wyborów posła Grzegorza Janika. Chęć ubiegania się o kolejną reelekcję wyraził już także urzędujący prezydent Adam Fudali.

Jakimi programem, jakimi propozycjami i jaką strategią panowie będą chcieli przeciągnąć wyborców na swoją stronę. Jak się okazuje praktycznie wszyscy w pierwszej kolejności walczyć będą o głosy kierowców. Każdy z nich zapowiada bowiem, że kwestia budowy nowych dróg i remontów tych, które dziś przypominają szwajcarski ser będzie pierwszym problemem, którym zajmie się po przeprowadzce do urzędu na Chrobrego. Wszyscy też deklarują chęć rozwiązania problemu korków. Jakim sposobem? Poseł Krząkała chce budować fragment trasy regionalnej Pszczyna-Racibórz. Podobny plan ma Adam Fudali. Marek Jędrośka z kolei zwraca uwagę na konieczność budowy obwodnicy miasta z prawdziwego zdarzenia. - Zamierzam także zmienić plany przebudowy dwóch ważnych w mieście dróg: czyli ulicy Wodzisławskiej i Żorskiej. Na tej pierwszej trzeba poszerzyć wiadukt kolejowy, czyli dzisiejsze wąskie gardło. Na tej drugiej zrezygnowałbym z budowy kolejnych rond - mówi Jędrośka.

Grzegorz Janik także zapowiada, że jeśli wygra wybory w pierwszej kolejności każe budować w mieście nowe drogi. - Potrzeba nam obwodnic, tras dwupasmowych. Zdaję sobie sprawę, że to są kosztowne zadania, ale przy wykorzystaniu pieniędzy unijnych, miejskich i pochodzących z budżetu państwa można tak wielkie inwestycje przeprowadzić - podkreśla kandydat PiS.

Krząkała chce też stworzyć nowy plan zagospodarowania centrum miasta, zbudować kąpielisko, opracować systemy ulg dla nowych przedsiębiorców, a także oddać części władzy w ręce mieszkańców miasta. - Proponujemy zwiększenie uprawnień rad dzielnic, bo to ludzie tam mieszkający najlepiej wiedzą czego im potrzeba. Rybnika ma 143 tysiące mieszkańców i wielu z nich ma na pewno ciekawy pomysł na rozwój miasta - zapowiada Krząkała.

Problem podupadającego ośrodka sportowego w Kamieniu jest także w sferze zainteresować urzędującego prezydenta. - Znalezieni inwestora dla ośrodka w Kamieniu i "Ruda" to bardzo ważne zadanie. Wyznam, że tym pierwszym już ktoś się zainteresował. Chciałbym też, aby każdy mieszkaniec Rybnika miał dostęp do Internetu i żeby poprawiło się w Rybniku bezpieczeństwo. Priorytetem jest też poprawa sytuacji na rynku pracy, co można zrealizować wykorzystując rozbudowę Elektrowni Rybnik - zapowiadał podczas oficjalnego ogłoszenia swojej kandydatury Fudali.

A jacy są prywatnie? Posła Grzegorza Janika najczęściej spotkać można na piłkarskim boisku lub stadionie. Jako prezesowi klubu sportowego Energetyk ROW Rybnik do sportu jest mu zdecydowanie najbliżej. - Wolne chwile, z racji, że mam ich tak mało spędzam zazwyczaj z rodziną - mówi Janik.

Adam Fudali każdą wolną chwilę spędza w towarzystwie wnuków. Jak sam podkreśla to jego największe hobby. Czasem zobaczyć go można także na żużlowym stadionie, choć o tym, że fanatykiem czarnego sportu nie jest świadczy miedzy innymi fakt, że kilka razy zdarzyło mu się wyjść ze stadionu przed końcem meczu. Poza tym jest pracusiem. Do tej pory ma około 90 dni urlopu do wybrania.

Marek Jędrośka po pracy w urzędzie z chęcią oddaje się pracom społecznym. Ostatnio zakasał rękawy i wspólnie z mieszkańcami swojej dzielnicy - czyli Orzepowic pomagał przy budowie dzielnicowego placu zabaw, pokazując przy tym, że nie boi się pobrudzić. - Interesują mnie nowoczesne technologie, informatyka. Słucham dobrej muzyki i czasem gram w koszykówkę - mówi kandydat.

Pasją Marka Krząkały, jak donoszą nam jego bliscy współpracownicy są podróże. Ostatnio na przykład wspólnie z rodziną spacerował po ulicach Wiednia. - Jego pasją są także z racji wykonywanego zawodu języki obce. Lubi też dobrą literaturę i chętnie czyta filozofów - zdradza nam Piotr Kuczera, asystent posła.