Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

“Jego śmierć jest kolejnym umieraniem Śląska, konsek po konsku”. W czwartek pogrzeb Rudolfa Kołodziejczyka

Jacek Bombor
Jacek Bombor
W czwartek pogrzeb Rudolfa Kołodziejczyka
W czwartek pogrzeb Rudolfa Kołodziejczyka arc.
- Osobiście dla mnie Rudolf był inspiracją dla moich działań na rzecz narodowości i godki śląskiej. Nie miał nic przeciw temu, by w tym celu stworzyć własną działalność na rzecz i dla Śląska. Dlatego powstała Demokratyczna Unia Regionalistów Śląskich – mówi z kolei nam Józef Porwoł, prezes DURŚ.

“Jego śmierć jest kolejnym umieraniem Śląska, konsek po konsku”. W czwartek pogrzeb Rudolfa Kołodziejczyka

Kilka dni temu środowisko śląskich działaczy przyjęło straszną wieść, po długiej, ciężkiej chorobie, 20 sierpnia zmarł Rudolf Kołodziejczyk szczególnie zasłużony działacz śląski, działacz na rzecz niepodległości Śląska.
Urodził się w Dębieńsku Starym. Był ekonomistą, nauczycielem matematyki i działaczem śląskim. Zawodowo zaś m.in. głównym księgowym, dyrektorem ds. pracowniczych i zastępcą dyrektora ds. ekonomicznych kopalni Pniówek oraz członkiem rad nadzorczych.

Wspomina go szeroko Andrzej Roczniok na swoim fanpejdżu:
- Jeszcze za komuny organizował tajne spotkania środowisk śląskich. Od 1988 r. starał się założyć najpierw śląskie związki zawodowe, ale po odmowie udziału m.in. Kazimierza Kutza zorganizował Ruch Autonomii Śląska powołany 13 stycznia 1990 r. w Rybniku w kościele św. Jadwigi, który po długiej batalii został zarejestrowany 18 lutego 1991 r. W pierwszych wolnych wyborach w Rzeczpospolitej Polskiej Ruch Autonomii Śląska zdobył 2 mandaty poselskie. Działalność na arenie międzynarodowej przejawiała się kontaktami I wizytami w Francji, Włoszech, Wielkiej Brytanii, Republice Czeskiej. Jego wystąpienie na Uniwersytecie w Padwie przyjęto oklaskami na stojąco. W Katowicach zorganizowano Kongres Europa 100 flag, który zaprezentował regionalne, a nie państwowe jednoczenie Europy. RAŚ był wówczas aktywny również w Rzeczpospolitej Polskiej i założył Ligę Regionów. Kandydował do Senatu RP, otrzymując 155 731 głosów w okręgu obejmującym woj. katowickie. Później kandydował również do Senatu RP oraz naPrezydenta Rybnika. Doprowadził do wydawania Biuletynu Informacyjnego Jaskółka Śląska, który
przekształcono w miesięcznik Jaskółka Śląska zapewniając finansowanie wielotysięcznego i wielostronicowego nakładu. Wówczas ilość członków Ruchu Autonomii Śląska wynosiła 6 tys.

Był członkiem Komitetu Założycielskiego I, II i III Związku Ludności Narodowości Śląskiej. Założył również Nasz Wspólny Śląski Dom. Był współinicjatorem Konferencji „Śląsko godka – już język czy jeszcze gwara?” Wspólnie z innymi czynił starania o upamiętnienie Tragedii Śląskiej w Oświęcimiu, współorganizował razem ze mną I i II Diktand Ślōnskij Godki p.m. Łysohorskygo Ondry, czynił sądowne starania o zadośćuczynienie dla Ślązaków i Ślązaczek i ich rodzin wywiezionych do ZSRS, Współautor broszury Naród śląski.
- Jak to godajōm - Bez Ônego psinco by bōło! Do końca życia aktywny społecznie. Od wielu lat pomijany przez media, by jego dorobek uległ zapomnieniu – wspomina Andrzej Roczniok.

- Cieszę się, że dane było mi spotkać wiele razy ŚP. Pana Rudolfa. Podziwiałem Jego wiarę i szczerość w tym, co głosił i jak postępował. Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że był porządnym Ślonzokiym. Niestety, takich jest coraz mniej. On już zrobił swoje i wszystkie ziemskie sprawy zamknął. Jego śmierć jest kolejnym umieraniem Śląska konsek po konsku. I to jest najbardziej smutne. Niech dobry Bóg przyjmie Go do Siebie! - napisał z kolei Grzegorz Franki, szef Związku Górnoślązaków.
- Osobiście dla mnie Rudolf był inspiracją dla moich działań na rzecz narodowości i godki śląskiej. To dzięki niemu wprowadziłem edukację regionalną w szkołach w Rybniku, powiecie rybnickim i innych miejscach na Górnym Śląsku. Nie miał nic przeciw temu, by w tym celu stworzyć własną działalność na rzecz i dla Śląska. Dlatego powstała Demokratyczna Unia Regionalistów Śląskich – mówi z kolei nam Józef Porwoł, prezes Stowarzyszenia DURŚ.
Pogrzeb Rudolfa Kołodziejczyka odbędzie się w czwartek, 26 sierpnia, o godzinie 8. przy kaplicy przycmyntarnej w rodzinnym Dębieńsku Rudolfa Kołodziejczyka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto