Był Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Błaszczak. Był wojewoda śląski Jarosław Wieczorek. Nie zabrakło Komendanta Głównego Policji i Komendanta Śląskiego policji. Nie zabrakło przedstawicieli policyjnych związków zawodowych, szefa Izby Celnej, Wojskowej Komendy Uzupełnień, Straży Granicznej, Nadleśnictwa Rybnika. Zabrakło tylko przedstawicieli władz miasta. W uroczystościach udziału nie wziął ani prezydent Rybnika Piotr Kuczera, ani Starosta Powiatowy Damian Mrowiec. Nie było także przedstawicieli ościennych gmin. Oficjalnie? Wszyscy twierdzą, że zaproszenia nie dostali, ale nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że zaproszenie najpierw było, ale kiedy potwierdziło się, że do Rybnika przyjedzie minister, samorządowcom zaproszenia anulowano. Czy dlatego, że minister jest z PiS, a samorządowcy z PO? - Nie wiem czemu nie ma prezydenta, z tego co wiem, był zapraszany - mówił w czasie konferencji prasowej minister Błaszczak. Ale rolę gospodarza miasta pełnił wczoraj poseł PiS Grzegorz Janik, który witał ministra na stadionie w Rybniku, choć to obiekt miejski, a potem towarzyszył mu podczas wizyty w komendzie.
- Zwyczajowo samorządowcy są zapraszani na tego typu wydarzenia. Tymczasem najwyraźniej nowa „dobra zmiana” prezentuje nowe zasady savoir-virvr’u. Samorząd rybnicki chętnie wspierał i będzie wspierał policję, ponieważ traktuje tę pomoc jako inwestycję w bezpieczeństwo mieszkańców - komentuje Piotr Kuczera, prezydent Rybnika. A miasto wspiera policję i to wcale nie małymi kwotami. Niedawno zafundował między innymi nowe radiowozy. Łącznie na wsparcie Policji w 2015 roku miasto przekazało 186 500 zł. Na dodatkowe patrole poszło 65 tysięcy, na wspomniane wcześniej auta 113 tys. zł. W tym roku dotacja dla policji będzie jeszcze większa i wyniesie 260 tys. zł. I znów miasto da na przykład 160 tysięcy na zakup czterech nowych aut i kolejnych 17 tysięcy na zakup sprzętu do pomiaru prędkości. A na dodatkowe patrole pójdzie aż 80 tysięcy zł.
Dlaczego samorządowców nie zaproszono na uroczystość? Czekamy na oficjalną odpowiedź z komendy policji, choć już wczoraj w rozmowie z dziennikarzami komendant policji w Rybniku przyznał, że to było otwarcie tylko dla zaprzyjaźnionych służb mundurowych. - Usłyszałem, że my mamy być na otwarciu w innym terminie - mówi nam Andrzej Wojaczek, zastępca przewodniczącego rady miasta w Rybniku.
O sprawie napiszemy w jutrzejszym wydaniu Dziennika Zachodniego.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
