Czy galopująca inflacja zmieni nasze nawyki
Ceny żywności od lutego 2022 roku znacznie poszybowały w górę, drenując nasze portfele. Za sam chleb można zapłacić nawet 8zł.W górę poszło mięso, nabiał, olej a ostatnio cukier. Coraz częściej słyszymy o wzroście cen surowców energetycznych oraz nawozów, co przekłada się na sektor spożywczy i końcowego odbiorcę dóbr. Wesoło nie jest.
- W ostatnich miesiącach można zauważyć, że ludzi zaczęli liczyć się z każdym groszem. Spadła znacznie sprzedaż słodyczy oraz przedmiotów gospodarstwa domowego. Klienci kupują bardziej świadomie, najczęściej korzystają z naszych licznych promocji. Również ceny żywności od naszych dostawców średnio co dwa dni ulegają zmianie - mówi kierownik jednego z większych sklepów spożywczych na terenie Żywca.
Zdaniem wiceprezes NBP Marty Kightley, inflacja powinna delikatnie spadać do końca roku; znaczny jej spadek zobaczymy w 2023 roku. Dodała, że przy utrzymaniu tarczy antyinflacyjnej na koniec przyszłego roku, inflacja powinna wynieść ok. 6 proc.
29 września obchodzimy Międzynarodowy Dzień Świadomości o Stratach i Marnowaniu Żywności
Z badań przeprowadzonych przez ARC Rynek i Opinia wynika, że przeciętni konsumenci robiąc zakupy spożywczo-przemysłowe, zacisnęli pasa już z początkiem czerwca. Coraz częściej korzystamy z promocji, aktywnie poszukuje ich 39% Polaków a co 4 respondent przyznaje, że nie kieruje się już jakością produktu tylko jego ceną.
Co zatem z żywnością, którą nadal wyrzucamy. Każdy z nas znajdzie w lodówce produkt, który został nietknięty a na którego nie mamy wcale ochoty, lub jedliśmy w sklepie „oczami”. Jeśli data ważności wciąż jest dobra, warto udać się do punktu w którym można zostawić taką żywność. Moda na foodsharing, szturmuje coraz więcej miast i miasteczek. W Żywcu również warto żyć w duchu zero-waste.
Foodsharing w Żywcu, podziel się posiłkiem w Jadłodzielni
Od kwietnia 2022 roku w Żywcu przy ul. Dworcowej 22 (obok Sklepu Pasaż) funkcjonuje społeczna lodówka, gdzie każda osoba oraz właściciele sklepów z żywnością, mogą zostawić produkty z myślą o innych mieszkańcach miasta. Inicjatywa ma na celu racjonalne gospodarowania żywnością, przeciwdziałanie jej marnowaniu , ułatwiając jednocześnie jej redystrybucję. Inicjatywa została zapoczątkowana przez Marka Gawrona, żywieckiego przedsiębiorcę i społecznika.
- Z Jadłodzielni przeważnie korzystają osoby prywatne systematycznie przynoszone są zupy, ciasta lub puszki, nie mniej jednak nawiązaliśmy współpracę ze sklepami i piekarniami, które regularnie dostarczają same lub przy pomocy wolontariuszy nadmiary jedzenia, które się nie sprzedało, lub termin ważności dobiega końca. Zdarzają się również prośby od osób organizujących przyjęcia o odbiór tego co z jakiegoś powodu nie zdążyło trafić na stół ( np. przyjęcia weselnego). Jest to miejsce gdzie każdy może zostawić nadmiar jedzenia, którego nie będzie mógł spożyć i tak samo każdy może się poczęstować pozostawionym jedzeniem.
Dzięki współpracy z Żywiecką Fundacją Rozwoju do Jadłodzielni trafia to, co nie zostało odebrane z banku żywności, a chętnie jest odbierane i zagospodarowywane przez osoby które regularnie korzystają z punktu - mówi Marek Gawron
Miejsce w którym każdy może się podzielić jedzeniem z własnej lodówki, jest dostępne cały tydzień od godz. 8.00 do 20.00 . Coraz częściej jest ono również odwiedzane przez okolicznych sklepikarzy, którzy zaopatrują lodówkę w żywność.
- Żywieckie sklepy znają plan działania Jadłodzielni i o ile są to małe sklepy w których nie trudno o rozmowę z osobą decyzyjną lub samym właścicielem to w sklepach sieciowych trudniej o taką współpracę. Dołożymy wszelkich starań żeby na stałe miejsce takie jak Jadłodzielnia stało się również odwiedzane przez właścicieli czy pracowników małych sklepów, w celu zrozumienia i wspólnego działania, to jednak plany na rozwój .
Staramy się jako wolontariusze informować jak najwięcej osób prywatnych, instytucji, sklepów o istnieniu tego miejsca. Bardzo prężnie działa konto na facebooku – które zgromadziło ponad 1000 obserwujących, a niektóre posty osiągają do 25 tyś wyświetleń. Przy Jadłodzielni działa 12 wolontariuszy które tworzą Nieformalną Grupę Pięści Węża. Systematycznie sprawdzają stan lodówki oraz żywności tam pozostawionej – dodaje inicjator przedsięwzięcia.
Jadłodzielnia to społeczna inicjatywa, do której może dołączyć każdy zainteresowany. Zarówno sklepy, restauracja jak i osoby indywidualne mogą podzielić się nadwyżkami żywności.
Michał Probierz o Ekstraklasie i Euro
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?