Wichura, która szalała w naszym regionie nocą z niedzieli na poniedziałek, poczyniła wiele zniszczeń. Wiatr dawał się we znaki mieszkańcom również przez cały wczorajszy dzień. Strażacy z Rybnika aż sześć razy wzywani byli do usuwania powalonych drzew. Około godziny 10 wielki przewrócony pień zablokował ruch samochodowy przy ul. Chwałowickiej. Gdy pożarnicy sprzątali z drogi powalone drzewa, policja kierowała ruchem. Na szosie i tak jednak tworzyły się długie korki. Również w Wodzisławiu drzewo zatarasowało drogę. Doszło do tego w okolicy Grodziska.
Kapryśna aura dokonała też sporych zniszczeń w Jastrzębiu Zdroju. Strażacy usuwali z dróg kilka powalonych drzew. Wzywani byli również do zabezpieczania połamanych reklam, które zagrażały przechodniom oraz przejeżdżającym samochodom. Spore zagrożenie stanowiły również walące się drzewa. Do zdarzenia tego typu doszło o godzinie 1.35 przy ul. 11 Listopada. Jedno z rosnących przy drodze drzew przewróciło się na zaparkowanego tam citroena. Samochód został zniszczony. Wczoraj ustalano straty.
Trzy razy do usuwania połamanych konarów z dróg wzywani byli pożarnicy z Raciborza. W tym mieście wichura nie poczyniła jednak większych zniszczeń. Ze skutkami silnego wiatru zmagali się również strażacy z Żor. Drzewa zablokowały ruch w Baranowicach i w os. Korfantego. Ogniomistrzowie zabezpieczali również blachę, która zwisała z dachu jednej z rynkowych kamienic i zagrażała przechodniom. W wielu miastach regionu wichura uszkodziła też linie energetyczne. Przerwy w dostawie prądu trwały po kilka godzin.
Zgodnie z zapowiedziami synop-tyków, dziś wiatr ma już osłabnąć. Oby.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?