Granty w Rybniku wciąż budzą emocje. Oświadczenie PiS i odpowiedź FOR
Granty w Rybniku i ich podział w pierwszym konkursie wciąż budzą emocje. Wczoraj specjalne oświadczenie w tej sprawie wystosowali radni Prawa i Sprawiedliwości. Zarzucają oni rozdzielającemu środki miejskie wiceprezydentowi Piotrowi Masłowskiemu kumoterstwo. Twierdzą, że po koleżeńsku przyznał on Mariuszowi Wiśniewskimu i jego stowarzyszeniu "17-tka" aż 650 tysięcy złotych na realizację zadań publicznych. Na reakcję FOR i ludzi Masłowskiego oraz Mariusza Wiśniewskiego, do którego bezpośrednio odnoszą się zazruty PiS, nie trzeba było długo czekać.
- Z ogromnym zaniepokojeniem patrzymy na wysoką dotację - 650 tys. zł. - przyznaną Stowarzyszeniu „17-tka”, którym kieruje radny Miasta Rybnika pan Mariusz Wiśniewski, a jednocześnie kolega Piotra Masłowskiego z list wyborczych. Budzi to ogromne kontrowersje. Oczekujemy od radnego Mariusza Wiśniewskiego stosownej reakcji, pełnienie funkcji Prezesa Zarządu Stowarzyszenia dotowanego przez miasto i sprawowanie mandatu radnego, jest w naszym przekonaniu trudne do przyjęcia. Za wprowadzane przez Wiceprezydenta Piotra Masłowskiego standardy przyznawania dotacji odpowiada Prezydent Piotr Kuczera. Jeżeli jest to pierwszy element wprowadzania zapowiadanych zmian w zarządzaniu miastem, to obawą napawa jakie jeszcze kontrowersje wzbudzać mogą kolejne zmiany Pana Prezydenta - pisze w oświadczeniu Łukasz Dwornik, pełnomocnik Prawa i Sprawiedliwości.
Na reakcję Mariusza Wiśniewskiego i Forum Obywateli Rybnika z którego wywodzi się i radny Wiśniewski i wiceprezydent Piotr Masłowski, nie trzeba było dlugo czekać. - Zwykła ludzka przyzwoitość. To wystarczy, by debata publiczna spełniała swoją podstawową funkcję - przynosiła konstruktywne wnioski. W tym przypadku jej zabrakło. Autorzy tego dokumentu cierpią na klasyczne objawy mentalności Kalego. Przypomnijmy - jeszcze kilka miesięcy temu prezes RKP ROW Rybnik, Stanisław Jaszczuk (PiS) łączył to stanowisko z funkcją radnego i wiceprzewodniczącego Rady, podobnie jak pan Frystacki, który będąc radnym pracował w zarządzie klubu "Energetyk". Wtedy wszystko było w porządku...Poza tym autorzy nie mają zielonego pojęcia czym zajmuje się "17tka" i ile wynosi jej roczny budżet, jaką jego część stanowi dotacja miasta, ile pozyskuje z innych źródeł - piszą ludzie FOR.
Jak oceniacie tą sytuację? Kto ma racje? Piszcie!
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?