Gańba w Rybniku, czyli miasto przypomina o wymianie pieców. Wszyscy mamy dość smogu

Gańba w Rybniku, czyli broszury w Rybniku

40 tysięcy broszur informacyjnych dotyczących harmonogramu wymiany pieców trafi do skrzynek pocztowych mieszkańców Rybnika. Informator jest zatytułowany bardzo znamiennie „Gańba”, co w krótkim wstępie tłumaczy prezydent Piotr Kuczera:

"Ślązacy mają honor i dumę. Doskonale czują, co znaczy słowo gańba. Uważam, że dzisiaj prawdziwa gańba dla Ślązaka to hajcować w starym piecu. Nowe przepisy sprawiają, że tym, którzy nie wymienią pieca grożą kary finansowe. To też bydzie gańba dostać sztrofa za coś takiego!”

- Zdecydowałem się na tak mocny przekaz ponieważ mam za sobą lata dyskusji z mieszkańcami, jedno
już wiem, że tych nieprzekonanych nie przekonam. Teraz trzeba uświadomić mieszkańców, że niedługo wchodzą twarde zasady. Patrząc na licznik dziś, to na wymianę pieców pozostało tylko 476 dni, biorąc pod uwagę czas na znalezienie firmy i wykonanie inwestycji, to terminarz bardzo się kurczy – komentuje prezydent Kuczera.

– Stawka jest wysoka, to nie tylko walka o nasz honor, ale przede wszystkim o nasze zdrowie i życie! - podsumowuje prezydent.

Gdzie trafią broszury?

Oprócz skrzynek pocztowych mieszkańców, broszury można znaleźć m.in. w urzędzie miasta, bibliotekach, Teatrze Ziemi Rybnickiej, halo!Rybnik, domach kultury, Centrum Usług Wspólnych , Zarządzie Transportu Zbiorowego, Zakładzie Gospodarki Mieszkaniowej czy obiektach MOSiRu oraz innych miejskich instytucjach.

Informacje o tym czym jest w Rybniku „gańba” pojawią się również na miejskich billboardach, na ekranach w miejskich autobusach, zostaną rozesłane też miejskim systemem sms. Dodatkowa kampania informacyjna pojawi się na antenie Radia 90.

Smog w Rybniku

Rocznie z powodu zanieczyszczonego powietrza umiera w Polsce ok. 45 tys ludzi, a Rybnik należy do czołówki najbardziej zanieczyszczonych miast w Europie. Praktycznie przez 1/3 roku rybniczanie oddychają trucizną. Dodajmy, że normy dopuszczają 35 tzw. smogowych dni.

Jednak wysokie stężenia pyłów w okresie grzewczym to niejedyny problem polskiego powietrza. W naszym kraju występują również najwyższe stężenia rakotwórczego benzo(a)pirenu spośród wszystkich państw unijnych. Rybnik przekracza go 13-krotnie.

Polski Alarm Smogowy przeliczył stężenia wdychanego benzo(a)pirenu na ekwiwalent palonych papierosów. Wynika z tego, że w smogowe dni rybniczanie "wypalają" 16 papierosów.