Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dzieci z Rybnika narażone na groźne choroby z powodu smogu. Mogą mieć niższy iloraz inteligencji

Aleksander Król
Nasze dzieci narażone są na groźne choroby takie jak guz mózgu, bardziej niż maluchy z innych rejonów Śląska i Polski. To przerażające. - Badania pokazują, że z całego województwa najczęściej chorują dzieci z naszego regionu - mówi Dr Katarzyna Musioł, ordynator pediatrii w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 3 w Rybniku. Dziś w Centrum Kształcenia Inżynierów Politechniki Śląskiej odbyła się konferencja naukowa pt. Niska emisja – węgiel tak, smog nie.

Dzieci z Rybnika narażone na groźne choroby z powodu smogu. Mogą mieć niższy iloraz inteligencji

- Badanie, które wykonaliśmy, przeprowadzone zostały co prawda tylko na 200 dzieciach. Ale na Śląsku mamy trzy ośrodki onkologii w Katowicach, Zabrzu i Chorzowie. Tylko Katowice leczą guzy mózgu, możemy więc domniemywać, że my leczymy wszystkie dzieci ze Śląska. I rzeczywiście nasze badania pokazują, że z całego województwa najczęściej chorują dzieci z naszego regionu. Pytanie dlaczego? W naszych badaniach, metodami statystycznymi, wyliczyliśmy, że istnieje związek przyczynowo -skutkowy między występowaniem smogu, a zachorowaniami – mówi dr. Katarzyna Musioł, ordynator pediatrii w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 3 w Rybniku.

- Warto zwrócić też uwagę, to co, wykazał profesor Jędrychowski. Abstrahując od guzów mózgu, to na pewno zanieczyszczenia wpływają na rozwój dziecka. W jego badaniach wyszło, że dzieci narażone na smog, mają niższy iloraz inteligencji. W testach neuropsychologicznych wychodzą gorzej aniżeli dzieci wychowane w zdrowym środowisku. My chcemy, by dzieci się rozwijały. Kupujemy im kreatywne zabawki, soki z wyciskanych owoców. A jednocześnie nie zabezpieczmy tej podstawy – żeby żyły w środowisku czystym – mówi Katarzyna Musioł.

Przyznaje, że jej oddział pediatryczny w rybnickim szpitalu jest pełny.
- Oddział jest pełny, jest więcej dzieci, niż mamy na stanie łóżek, ale ciężko stwierdzić, czy jest to spowodowane tym, że smog wyzwolił te infekcje. W oddziale dziecięcym pojawia się dużo dzieci w okresie zimowym. Należałoby zrobić badania w innych miastach, czy rzeczywiście mają tak dużo zachorowań na infekcje dróg oddechowych. Jest mnóstwo dzieci na naszym oddziale z dusznościami, infekcjami dróg oddechowych – dodaje.
Zwraca uwagę, że dzieci coraz częściej łapią alergie.

- Alergolog robi testy i nie potrafi wykryć przyczyny. Być może jest to związane z tym, że układ immunologiczy przestraja się z powodu smogu i oddziałuje alergiczne na cząstki zawieszone w powietrzu, a nie było to pierwotnie dziecko z alergią. Ale została ona wyzwolone na skutek smogu – mówi pani ordynator.

Co w tej sytuacji zrobić?

W Krakowie samorządowcy uchwalili w zeszłym roku uchwałę, dzięki której wszystkie samorządowe przedszkola i żłobki zostały zaopatrzone w oczyszczacze powietrza. Myślę, że dla nas, rodziców to wskazówka, że powinny one w naszych domach się znaleźć. Ale na pewno powinna być taka informacja do żłobków i przedszkolu – absolutnie nie wyprowadzać dzieci na powietrze, bo ono nie jest świeże tylko zabija. Do wszystkich klubów sportowych, by ci chłopcy nie ćwiczyli, nie trenowali w tym okresie bo taki 2-godzinny trening skutkuje jakby ten młody chłopak wypalił dwie paczki papierosów – mówi dr Katarzyna Musioł.

Oczywiście trudno zamnkąć dzieci na cztery spusty w domach.

- Ale niecodziennie mamy tak bardzo przekroczone stężenia. Chodzi o to by unikać momentów krytycznych. Kiedy zanieczyszczenie osiąga maksymalne wartości. Trudno żyć w jakiejś szklarni. Trzeba wybierać momenty, w których można wyjść na dwór. Kupić maseczki, niech dzieci chodzą, jak to jest w Azji. Jest to przerażające. Sama przygotowując się do pracy ze studentami, jako matka czwórki dzieci, jestem przerażona tym, co im grozi. Mamy informacje z Krakowa że rodzice coraz częściej decydują się na zmianę miejsca zamieszkania, aby ochronić swoje dzieci. Dzieci mają przewlekłe katary, antybiotyk za antybiotykiem. Wyjeżdżają nad morze i sytuacja się zmienia. Powietrze uzdrowiło – mówi dr Musioł.
Tłumaczy, że dopiero za kilka lat poznamy skutki życia w smogu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto