Nie pozwoli pan nikomu zapomnieć o Łukaszu Romanku?
Nie ma takiej możliwości. Póki na stadion na Turniej Pamięci Łukasza Romanka przyjdzie choćby jedna osoba, to tą imprezę będę organizował. Dla mnie to nie jest ani przykry obowiązek, ani wytężona praca, ale przede wszystkim przyjemność. Dajemy ludziom żużel na jaki zasługują, na jaki chcą patrzeć i przy okazji obalamy pewne mity.
Mity, mówiące o tym, że w Rybniku nie da się zorganizować dobrej imprezy, bo nie ma na to kasy?
Tak. Turniej robimy w niewielkiej grupie ludzie, od laty tych samych, które dbają o to, by poziom turnieju był jak najwyższy.
Kogo 5 maja zobaczymy na stadionie miejskim w Rybniku?
Najlepszych zawodników na świecie, a wśród nich między innymi Jasona Crumpa, Andreasa Jonssona, Petera Karlossona, Grigoria Lagutę. Pojadą także zawodnicy z rybnickiego klubu: Roman Chromik oraz Oliver Allen. Stawkę uzupełni tradycyjnie zwycięzca biegu eliminacyjnego. W poprzednich latach w tym biegu jechali zawodnicy młodzieżowi z Rybnika, w tym pojadą wychowankowie naszego klubu, czyli: Michał Mitko, Zbyszek Czerwiński i bracia Flegerowie. Zaczynamy o godzinie 18.
Zawodników ze światowej czołówki trzeba było namawiać na przyjazd?
Nie, oni nawet sami dopytują kiedy jest ta impreza. Tak było na przykład z Jasonem Crumpem, które ostatnio po zawodach zapytano, czy jedzie na turniej Romanka do Rybnika. A ten odpowiedział, że on może jechać zawsze, tylko czeka jeszcze na telefon od Mrozka.
Nigdy nie chce pan zdradzić o jaką nagrodę finansową jadą zawodnicy...
I teraz też nie zdradzę. Powiem tylko, że najlepsi trzej zawodnicy oprócz nagrody finansowej dostaną także firmowe, piękne zegarki.
Niespodzianki dla kibiców też będą?
Tak będą skoczkowie spadochronowi. A każda osoba, która kupi program imprezy, wypełni kupon i prawidłowo wytypuje zwycięzcę zawodów, weźmie udział w losowaniu skutera.
A czy zmagania na torze oglądać będą z trybun najbliżsi Łukasza?
Tak. Będzie mama Łukasza, jego siostra z rodziną, kuzyni, kuzynki. Łącznie rodzina Łukasza zamówiła u mnie 30 wejściówek na tegoroczny turniej.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
