Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Biskup Grzegorz Olszowski: W Rybniku było mi dobrze ROZMOWA

Aleksander Król
Ksiądz prałat Grzegorz Olszowskiego, proboszcz bazyliki św. Antoniego w Rybniku został nowym biskupem pomocniczym archidiecezji katowickiej. Czy będzie mu żal opuścić Rybnik?

Jak przyjął ksiądz proboszcz nominację na biskupa pomocniczego Archidiecezji Katowickiej?

- Z drżeniem serca przyjąłem tę nominację, ale też z ufnością i nadzieją. Skoro taka jest wola Pana Boga, to Pan Bóg dając zadanie, daje na tyle siły i łaski, żeby podołać. Oczywiście, że w Rybniku było mi dobrze. Tutaj miałem konkretne obowiazki duszpasterskie. Tak ta moja droga życiowa posługi kapłańskiej wyglądała, że rozpoczynałem w Rybniku. Byłem wikariuszem w parafii św. Jadwigi na Nowinach. Potem byłem w Katowicach, jako kapelan księdza arcybiskupa Damiana Zimonia. Posługiwałem w kurii jako kanclerz, wikariusz generalny. Potem mi było dane wrócić do Rybnika do bazyliki św. Antoniego, gdzie czułem się i czuję bardzo dobrze jak u siebie. Przychodzą nowe obowiązki, nowe zadania życiowe, trzeba je przyjąć.

Będąc wikariuszem w parafii św. Jadwigi na Nowinach, z pewnością nie myślał ksiądz, że zostanie biskupem...
Chciałem być dobrym księdzem, prowadzić duszpasterstwo, pomagać innym zbliżać się do Pana Jezusa i to był główny cel, który mi przyświecał w wyborze drogi kapłańskiej.

Jakie czekają księdza biskupa nowe obowiązki?

Jestem biskupem pomocniczym, moim zadaniem będzie pomaganie księdzu arcybiskupowi Wiktorowi. Jakie obowiązki zleci, takie będę wykonywał. Na pewno wizytacja, inne posługi związane z sakramentem bieżmowania...

To oznacza, że bazylika traci gospodarza...

Do końca lipca będę pełnił urząd proboszcza, potem będzie wyznaczony nowy kandydat więc nie trzeba się martwic.

Nie będzie żal opuszczać Rybnik?

Było mi tu dobrze, na pewno będzie to związane z pewnym żalem, ale patrzymy też z nadzieją do przodu. Dziękuję Panu Bogu za ten czas 4 lat, bo trzeba być wdzięcznym. To było ubogacenie mojej posługi kapłańskiej, mojego życia spotkaniami z wiernymi i innymi sprawami, które tu miały miejsce.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto