Zmieniające się warunki atmosferyczne sprawiają, że na drodze, jest ślisko i niebezpiecznie. Dlatego po raz kolejny apelujemy do kierowców o zdjęcie nogi z gazu i dostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze.
O tym, że gwałtowne manewry na mokrej nawierzchni mogą przyczynić się do utraty panowania nad pojazdem, a w konsekwencji do kolizji i wypadków, przekonał się 58-letni kierowca, który swoją podróż samochodem zakończył w rowie. Trudne warunki to jedno, a drugie to kwestia alkoholu, którego w krwi mężczyzna miał też najwyraźniej dość sporo.
Do zdarzenia z udziałem 58-latka doszło w poniedziałek nad ranem, około godziny 4.00 na ulicy Bełkowskiej w Palowicach (gmina Czerwionka-Leszczyny). 58-letni kierujący audi, nie zachował należytej ostrożności i wjechał do rowu, po czym zatrzymał się na przepuście sąsiedniej posesji. - Mieszkaniec powiatu rybnickiego na widok radiowozu chciał uciec z miejsca zdarzenia, został zatrzymany dzięki właściwej reakcji świadka. Mundurowi wyczuli od kierującego woń alkoholu - mówi st. asp. Bogusława Kobeszko, rzeczniczka policji w Rybniku.
Z informacji przekazanych przez policję wynika, że kierowca bełkotał coś pod nosem, zataczał się. Odmówił też badania na obecność alkoholu w wydychanym powietrzu. Policjanci udali się z mężczyzną do szpitala na pobranie krwi. Obecnie zatrzymany trzeźwieje w policyjnej izbie zatrzymań.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?