Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Auto rozpadło się na pół po wypadku na autostradzie A1 w Świerklanach! Kierowca uciekł z miejsca zdarzenia! Zobaczcie ZDJĘCIA

Wiktoria Żesławska
Wiktoria Żesławska
Wypadek na autostradzie A1 w Świerklanach. 

Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Wypadek na autostradzie A1 w Świerklanach. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE OSP Świerklany
Wypadek na autostradzie A1. Po godzinie 12 do komendy policji wpłynęło zawiadomienie o porzuconym poza barierkami aucie na A1 w Świerklanach. Wyjaśniane są okoliczności zdarzenia, ponieważ na miejscu nie było już kierowcy.

Wypadek na autostradzie A1 w Świerklanach

W niedzielę po godzinie 12 na A1 doszło do niebezpiecznego wypadku. Z niewyjaśnionych przyczyn, samochód osobowy znalazł się za barierkami. Samochód rozpadł się na dwie części. Po otrzymaniu zgłoszenia na miejsce udała się policja.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA

Co ustaliła policja?

- Samochód wypadł z drogi, a kierowca uciekł z miejsca zdarzenia. Nikogo nie było na miejscu - mówił na gorąco oficer dyżurny policji.

Samochodem, który miał wypadek na A1, okazał się opel insignia. W pojeździe nie było kierowcy. Są ustalane wszelkie okoliczności wypadku na autostradzie A1 w Świerklanach. Do zdarzenia doszło na wysokości węzła Świerklany, w kierunku Gliwic.

Wypadek na autostradzie A1 w Świerklanach. 

Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Auto rozpadło się na pół po wypadku na autostradzie A1 w Świ...

- Około godziny 12:20 otrzymaliśmy zgłoszenie o znajdującym się poza barierkami samochodzie osobowym. Aktualnie ustalane są wszelkie okoliczności zdarzenia oraz kto prowadził pojazd. Kierowcy nie było na miejscu - przekazuje asp. Bogusława Kobeszko, rzecznik prasowy KMP w Rybniku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto