Ola i Tomek chcą mieszkać w Rybniku. Poznali się 3 lata temu, podczas majówki na rybnickim kampusie. Od dwóch lat są małżeństwem. Tomek pracuje w Rybniku, a Ola jest na urlopie wychowawczym – zajmuje się roczną Zosią. Aktualnie mieszkają z teściami, ale chcą mieszkać u siebie. (...) Chcą mieszkać w centrum miasta, przy ulicy Hallera w Rybniku - to treść jednej z kilku reklam opracowanych przez urzędników z Rybnika, która ma służyć promocji nowej, miejskiej inwestycji, czyi budowy bloku TBS przy ulicy Hallera w ścisłym centrum miasta. Częścią reklamy oprócz opisu jest jeszcze zdjęcie - ślicznej, trzyosobowej rodziny siedzącej na łóżku. Jest też druga wersja reklamy - z Anią, która skończyła studia w Krakowie i tam zaczęła pracę. - Aktualnie jest zapracowaną singielką, większość pracy wykonuje zdalnie, nie tylko w czasie pandemii. W Rybniku zostawiła znajomych i rodzinę. Życie w Krakowie jest coraz droższe, mimo dobrych zarobków. Ania będzie nadal pracować w swojej krakowskiej firmie i mieszkać w Rybniku przy ulicy Hallera - to treść kolejnej reklamy.
Problem jednak w tym, że na nowej kampanii reklamowej, internauci nie zostawili suchej nitki. - Dobry bajer, połowa sukcesu - grzmią internauci. - Kto normalny zostawia Kraków, żeby żyć w Rybniku? - śmieją się. Błyskawicznie przeszukali też sieć i znaleźli, że zdjęcia osób z kampanii to kupione w internecie profesjonalne fotki modelek i modeli. Negatywne komentarze sypią się na urzędników z każdej strony, a ci bronią swojego pomysłu na kampanie. - Zdjęcia zostały zakupione legalnie w internecie. Problemem jest to, że wokół tej inwestycji, czyli budowy mieszkań przez TBS, narosło wiele nieścisłości. My je chcemy wyjaśnić, sprostować, wywołać dyskusję nad tym projektem i to właśnie się dzieje - mówi Agnieszka Skupień, rzeczniczka urzędu miasta w Rybniku.
Czego dotyczą nieścisłości? - Przede wszystkim wysokości partycypacji w kosztach budowy mieszkania. W naszych zapisach jest mowa, że najemca pokrywa do 30 procent kosztów budowy, a nie równo 30 procent. Jeśli ktoś w czasie negocjacji z TBS wynegocjuje, że pokryje 5 procent kosztów budowy, to też jest szansa, że mieszkanie dostanie - mówi Skupień. O ile oczywiście nie pojawi się ktoś inny, kto zaproponuje pokrycie kosztów w większym procencie i nie sprzątnie mu mieszkania sprzed nosa.
Druga kwestia dotyczyła zapisu mówiącego o tym, że o mieszkanie w TBS przy Hallera mogą się starać osoby, które nie mają tytułu własności do żadnego innego domu czy lokalu. - Czyli musi do czasu wybudowania bloku przy Hallera mieszkać pod mostem - grzmią rybniczanie. Natomiast w urzędzie tłumaczą, że owszem może mieć mieszkanie na przykład komunalne z ZGM, ale wraz z podpisaniem umowy z TBS musi się prawa do tego lokalu komunalnego zrzec.
Projekt budowy bloku TBS przy Hallera wchodzi już w etap realizacji. W ubiegłym tygodniu urzędnicy podpisali umowę z wykonawcą, lada dzień ma nastąpić podpisanie umowy. W bloku w centrum powstanie 80 mieszkań oraz lokale usługowe. Zgodnie z założeniami, do końca 2023 roku w centrum Rybnika powstanie nowoczesna przestrzeń z mieszkaniami czynszowymi i lokalami użytkowymi. Powstać ma obiekt dopasowany do kontekstu urbanistycznego, z mieszkaniami i częścią usługową oraz infrastrukturą towarzysząca, w tym droga wewnętrzna i ciąg pieszo-jezdny. W szczegółach inwestycja przedstawia się następująco: 6 kondygnacji nadziemnych, 80 mieszkań o powierzchni od 38 do 62 metrów kwadratowych wyposażonych w loggie, klatki schodowe z dźwigami osobowymi, 6 lokali użytkowych na parterze, monitoring części wspólnych budynku, pełen dostęp dla osób niepełnosprawnych. Przewidywany termin oddania budynku wielorodzinnego do użytkowania to pierwsza połowa 2024 r. Koszt inwestycji to 43 mln zł.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?