MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

"Rekiny" bez kłopotu pokonały drużynę Unii Tarnów. Spotkaniezakończyło się wynikiem 53:37

MARCIN KASPRZYK
Rybniczanie bez kłopotu radzili sobie z zawodnikami Unii Tarnów.  MARCIN KASPRZYK
Rybniczanie bez kłopotu radzili sobie z zawodnikami Unii Tarnów. MARCIN KASPRZYK
W czwartek zespół RKM-u podejmował u siebie Unię Tarnów. O godzinie 17, gdy rozpoczynano spotkanie, nad stadionem przy ul. Gliwickiej świeciło piękne słońce.

W czwartek zespół RKM-u podejmował u siebie Unię Tarnów. O godzinie 17, gdy rozpoczynano spotkanie, nad stadionem przy ul. Gliwickiej świeciło piękne słońce. Jan Grabowski, trener "rekinów", wystawił na mecz tylko jednego obcokrajowca Petera Karlssona. Miał on zastąpić Łukasza Romanka, który tego dnia startował w półfinale indywidualnych mistrzostw Europy w niemieckim Olching. Romanek poradził sobie z rywalami doskonale i z kompletem 15 punktów wygrał turniej.

Wróćmy jednak do meczu z Unią. Drużyna gości przyjechała do Rybnika w krajowym składzie. Był m.in. Robert Kużdżał. Zawodnik w poprzednim sezonie jeździł w zespole "rekinów". Podczas prezentacji żużlowiec został wygwizdany przez rybnickich kibiców.

Już od pierwszych startów widać było wyraźną przewagę gospodarzy. Najpierw wynikiem 4:2 wygrał duet Peter Karlsson i Marek Szczyrba. Drugi z zawodników zdobył w tym biegu swój pierwszy punkt w lidze. W kolejnych dwóch biegach również wygrywały "rekiny". Piąty wyścig zakończył się remisem 3:3. RKM prowadził już wtedy 20:10. Starty 6, 8, 9 i 10 rybniczanie wygrali 5:1. Przewaga nad Unią wzrosła do ponad 20 punktów. Nasi żużlowcy prowadzili wynikiem 38 do 16. Kolejne wyścigi, pewna wygranej drużyna RKM-u zupełnie "odpuściła". Przed 11 biegiem Roman Chromik został wykluczony za dotknięcie taśmy. Z Robertem Kużdżałem i Dawidem Bedzerą miał więc walczyć tylko Rafał Szombierski. "Rekin" wygrał start, ale później przepuścił swych rywali i do końca biegu bawił kibiców efektowną jazdą na jednym kole. Rybniczanie przegrali pojedynek 1:5. W biegu 12 Janusz Kołodziej zaliczył bardzo groźnie wyglądający upadek. Wyścig przerwano. Żużlowiec na szczęście nie odniósł groźnych obrażeń i start powtórzono w komplecie. Tym razem nasi żużlowcy również nie starali się o punkty. Pojedynek zakończył się rezultatem 1:5. Z biegów nominowanych wygraliśmy tylko pierwszy. Wyścig 14 zakończył się wynikiem 1:5 dla gości, a ostatni remisem 3:3. W biegu 15 z powodu defektu do mety nie dojechał Mariusz Węgrzyk. Trzy punkty dla "rekinów" wywalczył natomiast Peter Karlsson. Spotkanie zakończyło się wynikiem 53:37 dla "rekinów".

Dwa kolejne pojedynki, które czekają zespół z Rybnika, nie będą już tak łatwe do wygrania. 23 czerwca RKM czeka bardzo trudny wyjazdowy mecz w Gnieźnie. Tydzień później (30 czerwca) "rekiny" będą podejmować u siebie Zieloną Górę. To nasz główny rywal w walce o awans do ekstraligi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: "Rekiny" bez kłopotu pokonały drużynę Unii Tarnów. Spotkaniezakończyło się wynikiem 53:37 - Rybnik Nasze Miasto

Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto