Agata Kostka z Nowej Wsi gościła w pałacu prezydenckim w Warszawie. Dlaczego?

Agata Kostka z Nowej Wsi gościła w pałacu prezydenckim

Trzy pytania do Agaty Kostki z Nowej Wsi, która gościła w Warszawie. Wszystko dlatego, że prowadzona przez nią placówka tak dobrze działa na rzecz dzieci.

Dlaczego kancelaria Prezydenta RP zaprosiła panią do Warszawy?
Powodem zaproszenia do Pałacu Prezydenckiego były działania na rzecz dzieci, którą wykonuje świetlica. Gmina Lyski jest widoczna na tym polu, gdyż jest jedną z niewielu gmin, która posiada tak szeroką sieć placówek świetlicowych z ogromną gamą zajęć, które zapewniają ciekawie zorganizowaną opiekę pozaszkolną. Mówię tutaj o różnorodności form opieki nad dziećmi, która tak szczególnie była podkreślana w debacie. To szczególne wyróżnienie, gdyż było tam niewielu reprezentantów takiego rodzaju placówek. Większość gości to przedstawiciele lokalnych samorządów, dzięki których przychylności takie placówki działają. Jednak osoby te nie są praktykami w tej dziedzinie. Do zaproszenia przyczyniło się także to , że popularność naszej Świetlicy ciągle rośnie poprzez aplikowanie o środki z różnych źródeł, pozyskiwanie funduszy zewnętrznych z grantów od różnych sponsorów, których mamy także w Warszawie.

Od kiedy i w jakim zakresie działa świetlica środowiskowa w Nowej Wsi?
Świetlica funkcjonuje już od 2000r., od początku tylko w Nowej Wsi. Później z roku na rok otwierano kolejne placówki. Jednak jej znaczny rozwój nastąpił po 2007r. Od 2007r do 2010 otwarto pięć kolejnych filii, z czego dwie zostały utworzone w ramach realizacji projektów na „Tworzenie Gminnych Świetlic i Klubów” ze środków budżetu Województwa Śląskiego. W tych latach Świetlica była w fazie budowy i w strefie określenia „czym chcemy się zajmować, co chcemy pokazać, co osiągnąć? a co dać naszym podopiecznym?” Dzisiaj mamy już sprecyzowane cele i formy pracy z dziećmi, jesteśmy otwarci na nowych wychowanków. Prowadzimy działalność nastawioną przede wszystkim na racjonalne wykorzystanie czasu wolnego oraz na jego pożytecznym zagospodarowaniu. Pozwalamy podopiecznym rozwijać się artystycznie, sportowo, kulturalnie itd. Prowadzimy zajęcia edukacyjne z przedmiotów szkolnych, które mają na celu wyrównywaniu braków w nauce, a także logopedyczne, które są bardzo potrzebne szczególnie naszym najmłodszym wychowankom. Tutaj może ktoś powiedzieć o naszej placówce „przecież to świetlica środowiskowa, tylko dla dzieci z problemami” – my jesteśmy dla wszystkich, nie tworzymy zamkniętych „gett”, w których przebywają tylko dzieci z problemami. Jesteśmy także dla tych rodzin, gdzie dzieci z pozoru mają wszystko. Społeczność świetlicową tworzą dzieci z wszystkich grup społecznych, dzięki czemu te z rodzin dysfunkcyjnych mogą zobaczyć, że można inaczej. Każdy jest jednakowo ważny, zostanie wysłuchany i może wyrazić swoje emocje. Ciągle wychodzimy naprzeciw problemom społeczeństwa i to w naszej działalności jest priorytetowe. Nie było by tego gdyby nie władze Gminy, które są nam bardzo przychylne. Współpracujemy także z lokalnymi stowarzyszeniami, ze Stowarzyszeniem LYSKOR, ze szkołami i przedszkolami z terenu gminy a także z jednostkami mniejszymi takimi jak OSP, KGW, sołtysi, radni.

Na czym polegało pani uczestnictwo w debacie w Warszawie?
Wysłuchałam prelegentów, którzy na przykładach swojej działalności omawiali problemy możliwości stworzenia placówek wsparcia dziennego, klubów malucha, żłobków, przedszkoli. Pokazywali rozwiązania, w których można pogodzić wiele rzeczy za niewielki wkład finansowy. Także utwierdzili nas w przekonaniu, że w przyszłości to my możemy być prelegentami na kolejnej debacie zorganizowanej przez Kancelarię Prezydenta.

Rozmawiał: Krzysztof Kluczniok