Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

300 wiernych ruszy na Jasną Górę. Zapisy chętnych na finiszu

Barbara Kubica-Kasperzec
Barbara Kubica-Kasperzec
Są jeszcze ostatnie, wolne miejsca dla uczestników pieszej pielgrzymki z Rybnika na Jasną Górę. Wierni wyruszą w trasę już po raz 76 dokładnie 4 sierpnia. W tym roku, ze względu na pandemię w trasę wyruszyć może tylko 300 wiernych.

- W ubiegłym roku pielgrzymka nie była organizowana ze względu na pandemię. W tym roku wprowadziliśmy ograniczenia, idą tylko osoby zapisane, a limit wynosi 300 osób – mówi ksiądz Paweł Zieliński z Parafii Matki Boskiej Częstochowskiej w Rybniku, kierownik pielgrzymki. To 10 razy mniej uczestników niż zazwyczaj. Tradycją bowiem było, iż rybnicka pielgrzymka, najliczniejsza na Śląsku, była także pielgrzymką całej Archidiecezji Katowickiej i brało w niej udział zawsze około 3 tysiące wiernych. - Tym razem mamy ograniczenia, lista powoli jest kompletowana. Za dwa, trzy dni zapisy zakończymy – mówi kierownik pielgrzymki. W tym roku wierni wyruszą w trasę nieco później niż zazwyczaj, bo dopiero 4 sierpnia. Na Wałach Jasnogórskich zameldują się 7 sierpnia i po mszy oraz nocnym czuwaniu, 8 sierpnia wrócą do Rybnika.

Zapisy odbywają się wyłącznie poprzez oficjalną stronę internetową pielgrzymki. O ile trasa pielgrzymki nie uległa zmianie i wierni mają do pokonania ok 120 km, to w organizacji tego religijnego wydarzenia sporo się zmieniło. - W poprzednich latach było tak, że wierni z Pszowa i Jastrzębia wyruszali w trasę dzień wcześniej niż rybniczanie i pierwszą noc spędzali właśnie w Rybniku, by potem w dniu faktycznego wyjścia pielgrzymki ruszyć z pozostałymi grupami. W tym roku tego wymarszu z innych miast nie ma – mówi ksiądz Paweł. - Zmieniły się też miejsca noclegowe. Nie organizujemy noclegów w szkołach, salkach katechetycznych, a chcemy by wszyscy wierni nocowali albo u przyjaciół czy znajomych w domach, bo wielu z nich ma na trasie takie zaprzyjaźnione rodziny, bądź w namiotach rozbitych na terenach trzech wyznaczonych parafii – dodaje kierownik pielgrzymki.
Namiotów nie trzeba jednak nieść na plecach, a mogą one wraz z bagażami na miejsca noclegu dojechać w specjalnych samochodach bagażowych. Wieczorem pielgrzym rozbija namiot, a rano pakuje go z powrotem do ciężarówki i odbiera ponownie na miejscu kolejnego noclegu. - Noclegi będą się odbywały przy parafii św. Bartłomieja w Gliwicach, w Lasowicach i Lubszy – mówi ksiądz Paweł Zieliński.

Ponieważ w pielgrzymce udział może wziąć tylko niewielka liczba wiernych, 7 sierpnia na Jasnej Górze zorganizowany zostanie tzw. dzień rybnicki. - Zapraszamy wszystkich wiernych, którzy w ubiegłych latach uczestniczyli w pielgrzymce oraz w ogóle wszystkich zainteresowanych, by dojechali do nas do Częstochowy. O godzinie 15 na Wałach Jasnogórskich odbędzie się msza święta. To wydarzenie na świeżym powietrzu, ale mimo to prosimy o zachowanie zasad sanitarnych, odstępów. Mimo trudnego czasu warto być tam z nami – dodaje ksiądz Paweł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto