3-letni chłopczyk z Rybnika włożył rękę do maszynki do mięsa. Jest w szpitalu w Katowicach
Wracamy do koszmarnego wypadku, do którego doszło w wielką sobotę 11 kwietnia w Rybniku. W czasie świątecznych przygotowań, pod nieuwagę rodziców, trzyletnie dziecko włożyło rękę do maszynki do mięsa. Śmigłowiec LPR przetransportował cierpiącego chłopca do szpitala w Katowicach Ligocie.
- Do zdarzenia doszło 11 kwietnia około godz. 14.30. Z polecenia dyżurnego komisariatu policji w Rybniku-Boguszowicach policjanci udali się pilnie na ulicę Sadową w Rybniku, gdzie ze zgłoszenia wynikało, że 3-letnie dziecko miało włożyć rękę w maszynkę do mielenia mięsa - informuje asp. Bogusława Kobeszko, oficer prasowy rybnickiej policji.
Na miejsce przyjechała też natychmiast załoga pogotowia ratunkowego.
Ustalono, że 3-letni chłopiec podczas zabawy miał znajdować się w innym pokoju niż jego rodzice, a następnie włączyć maszynkę do mielenia mięsa i włożyć do środka rękę - opisuje Kobeszko.
Chłopiec doznał obrażeń dwóch palców i fragmentu lewej dłoni. Doszło do otarcia naskórka do kości.
Na miejsce przyleciał śmigłowiec LPR, który wylądował na Sosnowej. Dziecko zostało przetransportowane do szpitala w Katowicach Ligocie.
Rodzice 3-latka byli trzeźwi.
W Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka im. św. Jana Pawła II w Katowicach, nie informują o stanie dziecka.
- Mogę jedynie potwierdzić, że chłopiec jest pacjentem oddziału chirurgii i urologi w naszym szpitalu - mówi Wojciech Gumułka, rzecznik prasowy Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka im. Sw. Jana Pawła II w Katowicach.
Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?