- W naszym domu zachowały się tysiące zdjęć ojca. Wybranie tych najciekawszych zajęło mi sporo czasu. Mam nadzieję, że dzięki tej wystawie ludzie przypomną sobie o wielkich osiągnięciach mojego taty - mówi Wojciech Kukuczka.
Gościem honorowym wernisażu był Krzysztof Wielicki, który towarzyszył Kukuczce podczas kilku wypraw.
- Musiałem tu być, bo nie mogę znieść myśli, że Polacy już nie pamiętają, kim był Jerzy Kukuczka. Dla nas jego osiągnięcia to przecież powód do dumy - podkreślał Wielicki.
Piękne zdjęcia ośnieżonych himalajskich i alpejskich szczytów podziwiały tłumy mieszkańców regionu. Wśród nich był także Jan Jakoniuk z Jastrzębia-Zdroju. - Znałem osobiście Jerzego. Poznaliśmy się na obozie sportowym, podczas służby w wojsku. To był 1974 rok. Długo jeszcze utrzymywałem z nim kontakt. Przywiozłem kilka zdjęć z tamtego obozu, bo chciałem je podarować jego synowi - mówi Jan Jakoniuk. Wojciech Kukuczka był wzruszony prezentem. Jak sam przyznał, góry są także jego wielką pasją, choć kocha je za coś innego niż ojciec.
- Ja od chodzenia po górach wolę je fotografować - podkreśla syn himalaisty. Wystawę można oglądać do 30 stycznia w Rybnickim Centrum Kultury.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?