Święto Niepodległości w Rybniku. Kwiaty pod pomnikiem św. Jana Pawła II oraz pokaz musztry paradnej na rynku. Zobacz ZDJĘCIA

Kliknij TUTAJ, by zobaczyć ZDJĘCIA

Jak co roku, mieszkańcy Rybnika 11 listopada tłumnie wzięli udział w obchodach Narodowego Święta Niepodległości. Uroczystości rozpoczęła Msza św. w bazylice św. Antoniego; została odprawiona w kościele pełnym wiernych i pocztów sztandarowych m.in. przez - dziekana dekanatu rybnickiego, proboszcza parafii MB Bolesnej ks. Marka Norasa oraz ks. Marka Bernackiego, gospodarza bazyliki.

Następnie, poszczególne delegacje złożyły kwiaty pod pomnikiem św. Jana Pawła II. Stamtąd uczestnicy obchodów przeszli ulicami Powstańców Śląskich i Jana III Sobieskiego na rynek, gdzie odbyły się główne uroczystości. Harcerze przynieśli ze sobą gigantyczną biało-czerwoną flagę, liczącą wiele metrów długości. Pod tym rekordowych rozmiarów sztandarem co roku świętują.

Prezydent Rybnika Piotr Kuczera przyjął meldunek dowódcy oddziału wojskowego. Przemarsz oraz pokaz musztry paradnej w ich wykonaniu zrobił ogromne wrażenie na mieszkańcach. Najważniejszym momentem uroczystości było odegranie przez orkiestrę Mazurka Dąbrowskiego i podniesienie na maszt flagi narodowej.

Swoje wystąpienie miał prezydent Rybnika.

- Święto Niepodległości to nie tylko okazja do refleksji i dumy. To również czas, który szczególnie mocno powinien nas motywować do budowania przyszłości. Niepodległość, o którą musieli walczyć nasi przodkowie, jest dziś naszym zobowiązaniem. Musimy dbać o naszą suwerenność i demokrację. To jest nasza wspólna misja, obowiązek, który spoczywa na każdym z nas. Coraz trudniejsza, bo realizowana w trudnych czasach – podkreślił Piotr Kuczera.

Punktem końcowym oficjalnych obchodów było złożenie kwiatów pod tablicami pamiątkowymi. Wiązanki położyły w tym miejscu delegacje parlamentarzystów, władz samorządowych, harcerzy oraz organizacji i instytucji.

Wielu mieszkańców miało zatknięte w ubraniach biało-czerwone kotyliony. Niektórzy, tak jak pani Krystyna Pruszowska wpięły własnoręcznie wykonaną flagę.

- Pochodzę z rodziny patriotycznej. W naszym domu zawsze celebrowaliśmy Święto Niepodległości, choć nie aż tak intensywnie. W dzisiejszej dobie każdy Polak powinien pamiętać, że rzeczywiście nasza niepodległość nie jest dana na zawsze. Musimy pamiętać, żeby jak najlepiej reprezentować naszą Polskę na świecie – powiedziała nam pani Krystyna.

Około godziny 13 zaczęła się gra miejska pn. "Odkryj nasze miasto”. Do udziału w niej zaprosił Hufiec Ziemi Rybnickiej. Celem gry jest kultywacja miejsc pamięci oraz promocja atrakcji turystycznych na terenie Rybnika. Przedsięwzięcie to także okazja do promocji Hufca ZHP Ziemi Rybnickiej im. hm. Józefa Pukowca i metody harcerskiej, a także promowania postaw harcerskich, w tym szeroko rozumianego patriotyzmu.