Śmierć kolarza na Tour de Pologne 2019. Mieszkańcy maleńkiego Bełku w szoku [ZDJĘCIA]
W maleńkim Bełku w gminie Czerwionka-Leszczyny mieszkańcy nie mogą się otrząsnąć po tragedii, jaka rozegrała się w poniedziałek, 5 sierpnia, podczas III etapu Tour de Pologne. Gdy przez ich miejscowość – na wysokości ulicy Palowickiej 35 - przejeżdżał peleton, 22-letni kolarz Lotto-Soudal – Belg - Bjorg Lambrecht. Nagle odbił w lewo – najpewniej uderzony kierownicą przypadkowo przez innego zawodnika – zjechał na pobocze i z impetem uderzył w betonowy przepust!
- Wybiegłem pierwszy, miał złamane ręce. Widziałem krew na szyi. Krzyczał, z bólu rwał trawę. Bardzo cierpiał, po chwili pojawili się ratownicy z karetki. Cały czas trzęsą mi się ręce, gdy o tym pomyślę. Wielka tragedia – mówi nam pan Dariusz, który z rodziną dopingował kolarzy. Mieszka tuż przy feralnym przepuście, który na trasie nie był zabezpieczony. Takich przepustów jest kilkadziesiąt przy niemal każdej posesji.
CZYTAJ WIĘCEJ
PROKURATURA W RYBNIKU: NIE WYKLUCZAMY PRZESŁUCHAŃ KOLARZY
- Kolarz został przywieziony do szpitala w stanie krytycznym. Został przyjęty na SOR, od razu trafił na stół operacyjny. Niestety, w czasie zabiegu kolarz zmarł – wyjaśnia Michał Sieroń, rzecznik Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 3 w Rybniku.
O godzinie 20. w poniedziałek na miejscu była jeszcze karetka i straż pożarna, która wcześniej zabezpieczała teren. Załoga karetki Tour de Pologne, która w asyście policji przewoziła kolarza do Wojewódzkiego Szpitala nr 3 w Rybniku, nie chciała rozmawiać o interwencji. - Jest lekarz główny na etapie, on odpowie na wszystkie pytania – stwierdził jeden z ratowników.
- Na miejscu zabezpieczono ślady, prowadzimy dochodzenie w tej sprawie. Był obecny prokurator, który zarządził sekcję zwłok – wyjaśnia Dariusz Jaroszewski, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Rybniku.
W poniedziałek, 5 sierpnia, odbywał się III etap Tour de Pologne. Start miał miejsce ze Stadionu Śląskiego w Chorzowie, potem trasa wiodła przez Orzesze – Palowice – Szczejkowice – Żory – Jastrzębie-Zdrój – Połomię – Świerklany – Rybnik – Zabrze. Wypadek miał miejsce około 100 kilometrów przed metą.
To nie jedyny wypadek na TDP podczas trzeciego etapu. Chwilę po wypadku Belga, doszło do kolejnych, na szczęście mniej groźnych kolizji i upadków m.in. w Knurowie i w Zabrzu.
Na finiszu III etapu w Zabrzu w związku z tragedią zrezygnowano z ceremonii dekoracji. Czesław Lang zapowiedział jednak, że Tour de Pologne będzie kontynuowany.
- Doszło do największej tragedii, jaka mogła przytrafić się rodzinie, przyjaciołom i kolegom z drużyny Bjorga… Spoczywaj w pokoju Bjorg – takie słowa padły na oficjalnym profilu na Twitterze grupy Lotto-Soudal.
Współpraca: Piotr Chrobok
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?