Policjanci z Boguszowic uratowali życie 62-letniego mężczyzny. W domu, w którym przebywał, wybuchł pożar. Mundurowi wynieśli go na zewnątrz
Wielkie brawa dla policjantów z Boguszowic. Dwaj mundurowi komisariatu rybnickiej dzielnicy - sierżant Robert Nalewajek oraz starszy posterunkowy Patryk Szłapka - to prawdziwi bohaterowie. Stróże prawa uratowali życie 62-letniego mężczyzny.
Policjanci o pożarze domu przy ul. Mokrej dowiedzieli się od dyżurnego komisariatu. Ten z kolei został zaalarmowany przez jednego z mężczyzn przebywającego w budynku, w którym doszło do wybuchu ognia.
Jak wynikało ze zgłoszenia w domu miał przewrócić się piec. Gdy doszło do pożaru przebywały w nim dwie osoby. Zgłaszający, który zdążył wybiec na zewnątrz, a także jego 62-letni znajomy.
Do pożaru zadysponowano straż pożarną, a także policjantów. A ponieważ, zanim na miejsce dotarli strażacy, obecni byli już stróże prawa, to oni ruszyli na pomoc przebywającemu w budynku mężczyźnie.
- Policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego, nie tracąc ani chwili, postanowili interweniować jeszcze przed przyjazdem strażaków - mówi asp. Bogusława Kobeszko, rzecznik prasowy KMP w Rybniku.
Mimo silnego zadymienia mundurowi weszli do środka. W jednym z pokojów, w którym przewrócił się piec znaleźli nieprzytomnego 62-latka. - Policjanci natychmiast wyprowadzili 62-latka na zewnątrz. Następnie szybko ugasili zarzewie ognia i zneutralizowali zagrożenie - dodaje rzeczniczka rybnickiej policji.
Szczęście w nieszczęściu, dzięki błyskawicznej reakcji policjantów, mężczyźnie nic poważnego się nie stało. Wprawdzie mężczyzna trafił do szpitala, jednak gdyby nie poświęcenie mundurowych, pożar mógłby przypłacić nawet życiem.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?