Polak z Katowic ofiarą zamachu terrorystycznego w Strasburgu [strzelanina we Francji]
ZOBACZCIE ZDJĘCIA ZE STRASBURGA
Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało, że wśród poszkodowanych w zamachu w Strasburgu jest obywatel RP. Rodzina rannego została objęta opieką konsularną.
Dziennik Zachodni dotarł do bardziej szczegółowe informacje, z których wynika, że polska ofiara zamachu to 36-letni katowiczanin, Bartosz - pracownik Parlamentu Europejskiego, mieszkający na co dzień w Strasburgu.
- Chodziliśmy razem do podstawówki, koleżanka z jego rocznika wspomina, że od dziecka miał dar do języków obcych - informuje nasz rozmówca.
Przeprowadził się do Francji i zamieszkał w Strasburgu. Nie miał żadnych problemów, jest powszechnie lubiany.
Po zamachu w Strasburgu został przetransportowany do szpitala, gdzie przebywa na oddziale intensywnej terapii. Jego stan jest ciężki.
Jego znajomi z Katowic organizowali się na Facebooku i szykowali pomoc. Najnowsze wieści i słowa otuchy przekazują sobie na Facebooku także francuscy przyjaciele Polaka.
Zamachowiec ze Strasburga poszukiwany
Kim jest zamachowiec? Według policji to 29-letni Cherif Chekatt - Francuz marokańskiego pochodzenia. Mężczyzna urodził się i mieszkał w Strasburgu.
Napastnik za swoją przeszłość kryminalną wtorkowego ranka miał zostać aresztowany.
- Sprawca strzelaniny w Strasburgu miał być we wtorek zatrzymany przez żandarmerię za udział w napadzie rabunkowym, podczas którego doszło do zabójstwa - podaje France TV Info.
29-latka nie zastano jednak w domu. Kilka godzin później zaatakował na jarmarku. W centrum miasta trwa obława na napastnika.- Został postrzelony przez żołnierzy zanim zbiegł z miejsca zdarzenia. W dzielnicy, w której prawdopodobnie się schronił, słychać wymianę ognia - poinformowała francuska policja.
Zamach we Francji
Strzelanina miała miejsce w okolicach jarmarku bożonarodzeniowego w centrum Strasburga. Ogień do ludzi otworzył mężczyzna uzbrojony w broń palną i nóż. Zamachowiec został postrzelony przez policję. Pomimo tego próbowało uchwycić go ponad 350 funkcjonariuszy, mężczyzna nadal pozostaje na wolności.
Christophe Castaner - szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych poinformował, że Francja podnosi poziom zagrożenia bezpieczeństwa. Oznacza to wzmocnienie ochrony granic, a także dodatkowo środki bezpieczeństwa na jarmarkach takich jak ten w Strasburgu. Castaner poinformował także w swoim oświadczeniu, że zamachowiec strzelał w trzech różnych punktach miasta.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
tyDZień - informacyjny program Dziennika Zachodniego
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?