Kazanie proboszcz bytowskiej parafii wygłosił podczas ubiegłorocznej (3 maja 2020 r.) mszy świętej odprawionej w intencji ojczyzny, mieszkańców miasta i gminy Bytów, rzemieślników oraz strażaków. - Tych kilka tygodni sprawiło, że codzienne sprawy nie są już zwykłe. Nic nie jest takie samo ani praca, ani wypoczynek, ani plany na przyszłość, ani spotkania i rozmowy, nawet modlitwa jest inna, spowita powagą – mówił Krzysztof Gąsecki, proboszcz parafii pw. św.. Katarzyny Aleksandryjskiej i Jana Chrzciciela w Bytowie.
Msza odbyła się zgodnie z nakazami związanymi z ograniczeniem liczby osób mogących przebywać w kościele. W bytowskim było to 37 osób plus 13 na chórze. Proboszcz razem z burmistrzem Bytowa Ryszardem Sylką pilnowali by wiernych było tylko tyle, ile dopuszczają przepisy. Nawet poczty sztandarowe występowały nie w trzy-, a jednoosobowym składzie. Kiedy kościół zapełnił się odpowiednia liczbą wiernych, drzwi zostały zamknięte na klucz. Podczas nabożeństwa, wyjść ze świątyni można było tylko przez zakrystię.
Msza była transmitowana w internecie.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
